Stay Away!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

3 posters

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Silminyel Pon 04 Sie 2014, 21:28

TEMAT ZAMKNIĘTY!
Shon Marks wyprowadził się z internatu.

Obecnie, na okres wakacji, za specjalną zgodą dyrektora, pokój zamieszkuje Shon Marks.
Silminyel
Silminyel
Admin


https://stayaway.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Pon 04 Sie 2014, 21:59

Shon wprowadził Akirę do pokoju. Wskazał mu łóżko, pomógł mu do niego dotrzeć.
- Rozpakuję twoje rzeczy i pokażę ci dokładnie, co gdzie jest, dobrze?
Odezwał się łagodnie. Położył obie torby na łóżku i zrobił miejsce między swoimi ubraniami. Nie miał z tym problemu, nie miał ich szczególnie wiele. Ułożył równy, trochę tylko większy stosik i obok niego ułożył koszulki Akiry. Jego kosmetyki także ustawił przy własnych, rozłożył dokładnie wszystko, nie zaburzając przy tym doskonałego porządku w swoim pokoju.
- Jesteś głodny? Powinieneś coś zjeść. Pójdę do kuchni po coś lekkiego, dobrze? - podszedł i znów przytulił chłopaka. Robił to często, jakby liczył, że tym sposobem mu pomoże. Nie miał innego pomysłu.
Zaraz zniknął. Nie miał może nie wiadomo czego w swoich zapasach w lodówce, ale jakąś kanapkę chociaż mu zrobi, pomidory z cebulą pokroi, czy cokolwiek.
Wrócił z resztą z taką prostą sałatką i kanapkami dla chłopaka i dla siebie. Położył talerz i miskę na łóżku.
- Jestem. Daj rękę.
Złapał go delikatnie i pokazał mu, gdzie są pomidory i widelczyk i, gdzie są kanapki. Zaraz siadł obok niego i go objął.
- Musisz zjeść przynajmniej kromkę i pomidory. - oznajmił mu łagodnie. Domyślał się, że chłopak nie miał czasu i siły na jedzenie.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Pon 04 Sie 2014, 22:26

Starał się zapamiętać ile kroków trzeba zrobić do łóżka, ile do stolika i gdzie są jego rzeczy, choć liczby mu się myliły i zapewne będzie potrzebować jeszcze nie raz pomocy Shona. Czuł się tu obco, ale dość bezpiecznie. Miał świadomość tego, że lepszego miejsca w tej chwili dla siebie by nie znalazł, bo do domu na razie nie chciał wracać.
-Nie jestem głodny. – powiedział cicho choć Shon nie chciał słuchać. Akira nie miał ochoty jeść. Czuł się zupełnie pusty w środku i wyczerpany, ale czuł też że nic mu nie przejdzie przez gardło. Miał świadomość, że jego organizm powinien odczuwać głód, ale sam Akira na myśl o jedzeniu czuł tylko wstręt. Najchętniej wziąłby proszki od bólu głowy i poszedł od razu spać. Był okropnie zmęczony. Nie chciał jednak narzekać. Czekał na Shona siedząc na jego łóżku i zaciskając w dłoniach brzeg kołdry. W pewnej chwili wziął jego poduszkę i przytulił ją do siebie mocno, kuląc się i wtulając w nią buzię. Pachniała Shonem i sprawiała, że czuł się chociaż odrobinkę mniej samotny. Czas dłużył mu się okropnie. Kiedy Shon wrócił cieszył się z jego powrotu, ale pojawił się też kolejny problem – jedzenie.
-Nie jestem głodny. Była u mnie sąsiadka, jadłem dziś trochę zupy… -zaczął ostrożnie. Faktycznie jadł, jeśli trzy łyżki samej zupy bez warzyw i jedna łyżka z kawałkiem kalafiora to było dość, by nazwać to „trochę”. Słysząc stanowczy ton Shona Akira sięgnął po jedną kanapkę i zaczął ją powoli jeść, zmuszając się do każdego kolejnego kęsa. Szło mi to naprawdę kiepsko, nie wspominając już nawet o tym, że pomidorów w ogóle nie ruszył, mimo że normalnie były jednym z jego ulubionych warzyw.
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Wto 05 Sie 2014, 12:27

- Nie możesz się wykańczać w taki sposób. - pogłaskał lekko buzię chłopaka i zadowolony patrzył, jak ten je. Nie wiedział, co by czuł na jego miejscu, nie potrafił się na nim postawić, ale zamierzał o niego dbać, a to oznaczało także pilnować, żeby nie zmarniał przez brak apetytu. I pozwolić mu poczuć, że kogoś obchodzi jego zdrowie, ktoś się nim interesuje. Starał się sprawić, żeby Akira czuł rzeczy, jakie on sam sobie wyobrażał, że byłyby... przyjemne.
- Nie przyniosłem ci wiele. Dasz radę. Potem zaprowadzę cię do łazienki, jeśli chcesz wziąć prysznic. Przebierzesz się w pidżamę, będzie ci wygodniej. Będę obok... - szepnął, patrząc na chłopca przytulonego do poduchy.
Druga go denerwowała. Była jedna. Dużo czasu, aż poczuł wyimaginowany chłód w jednej ręce. Drażniło go to, ale starał się o tym nie myśleć. Nie może w takiej chwili. Przesunął powoli palcami po włosach Akiry.
Nie popędzał go z jedzeniem. Widział, że marnie mu idzie, ale chciał, żeby zjadł chociaż tę małą porcję. Sam wolną ręką sięgnął po jakąś kanapkę z serem i jadł powoli, choć sam nie miał zbytniego apetytu, kiedy widział przyjaciela w takim stanie. Poduszka wciąż przyciągała jego wzrok, drażniła, jednak z całej siły usiłował ją ignorować. Poprawi, kiedy chłopak będzie się zbierał pod prysznic. A potem sam go przytuli. I tak miał na to cholerną ochotę, teraz jednak po prostu czekał, aż ten coś zje.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Wto 05 Sie 2014, 13:45

Pozwolił głaskać się po włosach. Nie reagował już gwałtownie na niespodziewany dotyk. O dziwo całkiem spokojnie przyjmował pieszczoty Shona. Nie zawstydzał się, nie bał ich. Chwilami nawet sam się o nie dopraszał tuląc się do niego. Dziś wyjątkowo potrzebował bliskości i ciepła drugiej osoby. Obecność Shona go uspokajała.
Zjadł jedną kanapkę. Cudem chyba. Nie chciał martwić Shona. Pomidorów nie ruszył i naprawdę nie miał na nie ochoty.
-Shon, przepraszam, ale więcej naprawdę nie dam rady. – mruknął kiedy udało mu się skończyć kanapkę. Odłożył poduszkę na łóżko, starając się położyć ją tam, skąd ją wziął. Wstał i powoli podszedł do półki, gdzie stały jego kosmetyki. Musiał wyciągnąć rękę przed siebie i iść po omacku, ale mimo ze nie cierpiał tego robić nie prosił o pomoc. Gdy odnalazł krawędź półki poszło mu już łatwo. Butelki rozróżniał po kształcie i rozmiarze. Wziął to, co było mu potrzebne.
-Um… chętnie wziąłbym prysznic, ale nie jestem pewien czy dam radę sam.. –mruknął nieco zawstydzony.
-Poza tym nie mogę sobie przypomnieć gdzie jest moja piżama i ręczniki.
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Wto 05 Sie 2014, 17:36

Shon natychmiast poprawił poduchę. Czuł, że pod tym względem Akira może być problematyczny - nie czuje tego, co on. Shon nie potrafił tego wyjaśnić, nigdy nikomu nie próbował o tym mówić i tym trudniej było dać komuś do zrozumienia, że dla niego to coś więcej, niż proste "nie lubię bałaganu". To z resztą nie jest jakieś tam, zwyczajne "nie lubię".
Nic jednak nie mówił wiedząc, że to nie jest chwila na podobne uwagi i rozmowy. Głupio mu było, że w ogóle myśli o czymś takim, ale nie potrafił nad tym panować. Podobne odczucia łapały go w różnych chwilach, bez znaczenia od okoliczności.
Zaraz podniósł drugą poduszkę, trzymał ją w rękach nie wiedząc, co zrobić. Tamta była przekładana, więc ta też musi. Po prostu.
Wbił wzrok w łóżko, kiedy Akira się odezwał i cieszył się, że ten nie może go w tej chwili zobaczyć. Czuł się strasznie głupio, kiedy ktokolwiek mógł obserwować jego rytuały.
- Już...
Szepnął. Odłożył poduchę i ułożył wszystko po równo, wstając zaraz z łóżka.
- Chodź tu... - odezwał się łagodnie i objął go. Złapał go za dłoń jedną ręką i pokazał mu powoli szafkę z pidżamą pozwalając, by sam jedną wybrał. Podobnie pokazał mu, skąd wziąć ręcznik.
Wtedy puścił go i złapał za miskę pomidorów, którą przełożył na biurko.
- Zaraz cię zaprowadzę. - dodał odrobinę nieobecnym głosem i podszedł do Akiry tym razem z drugiej strony, łapiąc za drugą dłoń. Pomógł mu pozbierać wszystko, swoje rzeczy też zabrał i ruszył z nim do łazienki.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Pią 08 Sie 2014, 16:37

Zabrał piżamę i ręcznik. Łącznie z kosmetykami było tego sporo do zabrania do łazienki. Zawinął więc wszystko w ręcznik by wygodniej było to nieść i wziął w jedną rękę. Drugą najpierw chciał podać Shonowi, ale później zebrał w sobie więcej odwagi, wyciągnął rękę w jego stronę, a gdy odnalazł jego ramię oplótł je swoją ręką i przytulił się do niego. Przygryzł wargę jakby bał się że Shon uzna że to za dużo kontaktu fizycznego.
Zabiorą mnie. Jutro, pojutrze, może dopiero po pogrzebie mamy, może po rozprawie w sądzie, ale zabiorą mnie. To pewne. Nie chcę by Shon, sąsiadka, nauczyciele i koledzy z klasy się martwili, dlatego zrobię to dopiero kiedy już mnie zabiorą. Zrobię to, co mama. Wszyscy będą myśleć że mieszkam gdzieś daleko w ośrodku wychowawczym. Nie wiem czy dusze w piekle mają wspomnienia z życia, ale jeśli tak, chcę ich dziś i jutro zdobyć jak najwięcej. Chcę całą wieczność wspominać, że kiedyś miałem tu przyjaciela, nawet jeśli dla Shona to tylko zwykła znajomość.
-Możemy iść, Shon. –szepnął cicho. Denerwował się trochę. Nie wiedział czy da radę samodzielnie się wykąpać w obcym miejscu, gdzie wszystko było inne. Nie chciał pokazać jak bardzo jest czasem niesamodzielny. Poza tym pokazywanie się Shonowi nago byłoby strasznie krępujące. Miał nadzieję, że wystarczy jeśli poprosi kolegę na początku by wszedł pod prysznic razem z nim, pokazał mu co gdzie jest, a później Akira wykąpie się sam.
[z.tematu x2]
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Czw 14 Sie 2014, 12:54

Shon wszedł do pokoju, prowadząc obok siebie młodszego kolegę. Spoglądał na niego uważnie, czuł się dziwnie. Akira drugi raz szedł po tej samej stronie. Shon nie chciał zwracać mu uwagi, chłopiec nie wiedział o... tym wszystkim. Z resztą cały natłok zdziwaczeń, jaki go teraz uderzył wcale nie był normalny, nawet dla niego. Było tego zbyt wiele, jak w bardzo stresujących sytuacjach. Dawno nie odezwało się w nim tyle drobnych nerwic jednocześnie, wręcz przeciwnie - jakiś czas udawało mu się o nich zapominać, znikały na dłuższy czas.
Marks zaprowadził Akirę na łóżko.
- Połóż się. Powinieneś odpocząć. Mów, jeśli ci czegoś potrzeba. - powiedział trochę sztywnym, nieobecnym tonem, znów przesuwając dłonią po włosach. Kiedy się położy, będzie lepiej.
Nawet nie zauważył, kiedy zaczął pocierać skórę drugiej ręki, tej po przeciwnej stronie od tej po której szedł Akira. Sam także siadł na łóżko, zerkając na chłopaka. Bał się, że nie da rady się nim zająć. Czuł się, jak pod kloszem, jak odcięty, nieobecny. Czuł się cholernym egoistą, kiedy przede wszystkim nie chciał, żeby Akira zrozumiał z jaką osobą ma właśnie do czynienia.
Powinien mu przede wszystkim pomagać, tymczasem sam siebie ograniczał i nie potrafił nic na to poradzić. Odsunął delikatnie chłopca pod ścianę i sam położył się obok.
- Mogę cię przytulić? - zapytał nawet nie zdając sobie sprawy, że podobne pytanie może się wydać dziwne. Wielu osobom wydałoby się. Shon przyglądał się niepewnie Akirze. Chciał po prostu jakoś mu pomóc. Być obok niego. Pozwolić, żeby poczuł, że wcale nie jest sam - zaopiekować się nim.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Czw 14 Sie 2014, 18:48

Czuł, że Shon jst spięty. Czuł że coś jest nie tak, ale nie miał pojęcia że chodziło o coś, tak banalnego dla Akiry, jak z której strony idzie, stoi za nastrojem Shona.
To dlatego że mamy razem spać? To na pewno go krępuje tak samo jak mnie.. albo i jeszcze gorzej, bo właściwie.. dwoje mężczyzn nie powinno chyba spać w jednym łóżku. Nawet przyjaciół. Właściwie… przytulać się aż tyle chyba też nie powinni. Chyba, że… chyba że są homoseksualistami? Ale Shon i ja.. my chyba nie… to dlatego jest taki spięty i podenerwowany.
Akira czuł wstyd. Głupio mu było, że stawiał Shona w takiej sytuacji. Znowu zaczął skubać wargę, więc nic nie mówił. Na sugestię by położył się już do łóżka pokiwał tylko głową i posłusznie położył się i zrobił Shonowi miejsce. Czuł się źle. Skrępowany faktem, że krępuje Shona, zbędny, niepotrzebny, wręcz jak przeszkoda. Miał ochotę zapaść się pod ziemię. Dopiero kiedy usłyszał pytanie kolegi zdziwił się, ale uspokoił nieco. Przekręcił się na bok, przodem do niego, przysunął bliżej i sam do niego przytulił.
-Właśnie tego potrzebowałem. –szepnął. Wziął głęboki oddech zbierając w sobie odwagę
-Shon…nie przeszkadza Ci to, że tyle się przytulamy i że razem śpimy? Wiesz, w końcu oboje jesteśmy chłopcami…
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Pią 15 Sie 2014, 10:55

Przytulił do siebie mocno Akirę i przymknął oczy. Było przyjemnie. Tak ciepło i miło. Teraz nie musiał się bać, że chłopak mu ucieknie. Trzyma go w swoich ramionach. Tak po prostu - i najchętniej by za cholerę nie wypuszczał.
Zamknął mocno oczy, nie chcąc już o niczym złym myśleć, usiłując się uspokoić. Fakt, że obok była osoba, którą mógł przytulić i traktować jak kogoś bardzo bliskiego zdecydowanie mu to ułatwiał. Czuł się dużo lepiej, marzył o tym, że Akira mógłby z nim zostać, że gdziekolwiek Marks się podzieje, kiedy nie będzie mógł już zostać w akademiku, młodszy chłopak po prostu będzie z nim. Wtedy cokolwiek by się działo, byłoby idealnie. Miałby kogoś swojego. Kogoś bardzo bliskiego.
- Nie przeszkadza. Chyba każdy czasem potrzebuje się przytulić, hmm? - odpowiedział mu cicho, starając się go nie spłoszyć. Trzymanie w dłoniach delikatnego, atrakcyjnego ciała kusiło. Miał ochotę przesunąć ręce trochę dalej, zrobić coś więcej, ale wiedział, że nie ma prawa do podobnych zachowań. Może później, za jakiś czas. Teraz musi przekonać kolegę, by ten po prostu z nim został.
- Ja potrzebuję. I ty chyba też. Staraj się nie myśleć o nieprzyjemnych rzeczach, ja na prawdę chcę, żebyś tu był. - dodał cicho i wtulił chłopca odrobinę mocniej w swoją pierś.
Shon był dość chudy i niezbyt mocno zbudowany, ale przy Akirze i tak wydawał się duży. Przesuwał powoli palcami po jego plecach w okolicy łopatek, delikatnie je drapiąc.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Pią 15 Sie 2014, 16:00

-Tak, ja też chyba potrzebuję –mruknął wtulając się w starszego kolegę.
-Wiesz, naprawdę cieszę się, że tu jestem. W tej chwili chyba nigdzie nie byłoby mi lepiej niż tu, z Tobą.-szepnął i zamknął oczy. Dłonie zacisnął na koszulce Shona.
Nie myśleć o niczym nieprzyjemnym. Cieszyć się tym co tu i teraz. Jest cicho, spokojnie i miło. Jestem tu z Shonem i jestem bezpieczny. Muszę czerpać z tego i nie zepsuć tego myśleniem o przyszłości. Jest miło, spokojnie bezpiecznie. I tak będzie dopóki nie zasnę, a później całą noc.
Wziął głęboki oddech. Shon pachniał jakimś kosmetykiem. Bardzo przyjemnie i wręcz kojąco. Akirze podobał się ten zapach. Powoli się rozluźniał i odprężał. Chwilami nawet sprawiał wrażenie jakby zapadał w sen. Jego oddech wyrównywał się. Głaskanie po plecach też go uspokajało… dopóki Shon nie zaczął go leciutko drapać i dopóki nie zsunął dłoni z łopatek na kręgosłup. Akira miał bardzo wrażliwą szyję, kark i właśnie kręgosłup. Zaczął czuć się dziwnie. Robiło mu się gorąco i jakoś tak… to nie łaskotało ale czuł łaskotanie jakby w całym ciele tylko jakoś tak… od środka?
Strasznie dziwne uczucie. Chyba przyjemne, ale dziwne. Gorąco. Mam nadzieję, że światło jest zgaszone bo pewnie robię się cały czerwony. Ciarki mnie aż przechodzą ale one też nie są nieprzyjemne. Łaskoczące bardziej.
-Shon, ja… - zaczął ale nie dokończył.
Co właściwie mam powiedzieć? Że to przyjemne ale dziwnie się czuję? Żeby przestał? Bo co?
-Shon… -niemal pisnął z dezorientacją, ale wciąż nie wiedział co powiedzieć. Wtulił mocniej buzię w pierś kolegi, żeby ukryć swoje zawstydzenie
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Sob 16 Sie 2014, 00:56

Shon wiedział, że dziś nie uśnie. Od chwili, kiedy zgasił światło, wyraźnie słyszał każde kroki na korytarzy, każdy szelest, tykanie zegarka, wszystko było dziwnie drażniące. Po bardziej męczącym, stresującym dniu zawsze ciężej było mu usnąć.
Towarzystwo działało na niego zazwyczaj kojąco, ale znajomość z Akirą też była dla niego w tej chwili w pewnym stopniu stresująca - była czymś nowym, czymś o co musiał stale walczyć i dbać, starać się, żeby wypaść jak najlepiej, żeby nie odstraszyć go. Miał przy sobie tę drobną, delikatną osobę i bał się, że w jakiś sposób go spłoszy i straci, a podobne myśli tylko go nakręcały, odpędzając senność.
- Tak?
Odezwał się cicho widocznie zdziwiony, że chłopak jeszcze nie śpi, kiedy ten nagle wtulił się mocniej, wydawał się wystraszony.
- Co się stało?
Shon miał jakieś tam doświadczenie seksualne. Nie było ono duże, jego związki nie trwały zbyt długo, ale pierwszy raz miał już za sobą. Mógłby nawet podejrzewać, co się stało, gdyby nie fakt, że nie spodziewałby się aż takiej wrażliwości po tak niepozornym miejscu. W tej chwili był po prostu zdezorientowany, przyglądał się uważnie Akirze i tylko przesunął dłonią po jego włosach.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Sob 16 Sie 2014, 16:53

Dziwnie. Zawsze miałem największe łaskotki właśnie wzdłuż kręgosłupa. Tato to wykorzystywał kiedy byłem mały i się ze mną wygłupiał. „Chodził” mi palcami po plecach i mówił że to nie on tylko mam mrówki na koszulce, a ja nie mogłem przestać się śmiać… Tylko teraz to nie było śmieszne. To było miłe i… nie, to nie może być to. Nie. To zbyt wstydliwe, zwłaszcza że Shon na pewno nie jest.. taki.
Akirze nawet przez myśl nie chciało przejść że w wykonaniu Shona dotyk w delikatnym miejscu był podniecający. Starał się schować buzię, ale było mu gorąco ze wstydu i zażenowania. Z tego samego powodu trudno mu było oddychać z buzią wciśniętą w tors kolegi, więc musiał się nieco odsunąć.
Oby było ciemno i mnie słabo widział. Oby było ciemno. Oby było ciemno…
Zamarł kiedy Shon zapytał co się stało.
-Nic. Nic po prostu… mam jakoś tak, że mam bardzo wrażliwy kręgosłup i poczułem się trochę… dziwnie. –przyznał cicho.
-Nie żeby to było nieprzyjemne! –zaczął się zaraz tłumaczyć. Nie chciał by Shon poczuł się źle. Nie chciał też powiedzieć zbyt dużo i przyznać się jak dokładnie się poczuł.
-Po prostu od bardzo dawna nikt mnie tam nie dotykał… i jestem odzwyczajony.
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Sob 16 Sie 2014, 21:55

Zrozumiał i uśmiechnął się delikatnie. A po chwili wystraszył. Nie chciał, żeby Akira zrozumiał, co się dzieje, nie chciał, żeby pomyślał, że Shon zrobił to specjalnie, nie chciał, żeby się wystraszył, żeby pomyślał, że chce go wykorzystać.
- Rozumiem... już nie będę, możesz spać spokojnie.
Szepnął widocznie skrępowany powstałą sytuacją. Jego dłonie lekko zadrżały. Miał ochotę znów go tak pogłaskać. Wsunąć palce pod jego koszulkę, zobaczyć, jaka jego skóra jest w dotyku. Chciałby móc patrzeć na jego twarz, dotykać coraz dalej. I przerażały go takie myśli. Czuł się z nimi źle, czuł, że i po jego ciele zaczynają przebiegać dreszcze, ale przecież nie mógłby wykorzystać w podobny sposób Akiry.
Przytulił go po prostu mocniej do siebie, starając się za mocno nie poruszać dłońmi. Akira był jeszcze niewinnym chłopcem. Minie sporo czasu, nim będzie gotowy na coś takiego, Shon tylko miał nadzieję, że do tego czasu... że Akira przywiąże się do niego. Że dalej będzie chciał spędzać z nim tak wiele czasu. Że Shon będzie mógł nazywać go swoim.
Teraz leżał tak na łóżku, niemal słyszał, jak jego w własne serce mocno bije w piersi ze stresu, głupich lęków, ale także przez samą obecność tej drobnej osoby.
Miał nadzieję, że Akira uśnie. Że wypocznie i rano będzie czuł się lepiej, a on sam całą noc będzie mógł cieszyć się tym, że ma go obok siebie i marzyć o tym, że mógłby już nie wypuścić go z tego pokoju do osób, jakie mogłyby mu odebrać, albo do jakich mógłby sam zechcieć odejść.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Nie 17 Sie 2014, 09:32

-Dobrze. Dobranoc.-szepnął
Tak, tak będzie lepiej jeśli przestanie. – pomyślał, choć jednocześnie poczuł… zawód? Kiedy uświadomił sobie że wcale nie chce by przestawał poczuł jeszcze gorszy wstyd. Sam nie rozumiał skąd te uczucia. Nigdy dotychczas takich nie miał. Nawet kiedy raz, zaraz po tym jak Shon mu powiedział o homoseksualizmie, zaczął czytać o tym w Internecie i znalazł gejowskie opowiadanie erotyczne, nie czuł tego rodzaju wstydu i emocji. Wstydził się, ale nie dlatego ze podobało mu się to co słyszał, ale samego faktu że słuchał takich rzeczy, że robił coś nieprzyzwoitego. Właściwie dopiero teraz Akira miał jakiekolwiek zdrożne myśli i pierwszy raz chyba zaczął odczuwać pociąg seksualny do kogokolwiek. Nic z tego nie rozumiał, nie widział co się dzieje i co o tym myśleć. Miał zupełny mętlik w głowie i jasnym było, że na pewno nie będzie mógł zasnąć tak łatwo. Zbyt dużo myślał. Próbował nie myśleć i po prostu zasnąć, ale wcale mu to nie wychodziło. Tym bardziej, że obiekt jego przemyśleń i problemów był tak blisko. Przytulał go i tak przyjemnie pachniał. I głaskał go leciutko omijając wrażliwe miejsca. A Akira aż wył w duchu błagając by Shon zsunął dłoń nieco bardziej na środek, jak wtedy. A później karcił samego siebie za te błagania. Chciał być blisko Shona, chciał być dotykany i te pragnienia go przerażały. Bał się, że są nie w porządku wobec przyjaciela. Bił się z myślami, ale leżał spokojnie i nie ruszał się przez dłuższą chwilę. Minęło przynajmniej piętnaście minut. Może dwadzieścia, a może nawet więcej.
Shon jeszcze nie śpi? Ciekawe co mu nie daje spać. O czym myśli. Też o tym? –przeszło mu przez myśl. Wciąż czuł miarowe przesuwanie się dłoni, choć już powolniejsze, bardziej mechaniczne i niedbałe, ale na pewno świadome.
-Shon? –zapytał cichutko jakby chciał się upewnić że towarzysz na pewno nie śpi.
-Shon, myślisz że to źle że tak się poczułem? W końcu jesteś chłopakiem, nie dziewczyną no i… mówiłeś mi kiedyś że są chłopcy, którzy wolą swoją płec, ale nigdy nikogo takiego nie spotkałem i nie wiem… czy to jest coś złego? – mówił cicho, niepewnie i powoli. Dużo odwagi kosztowało go to pytanie i musiał naprawdę czuć się spokojnie i bezpiecznie, skoro je zadał i skoro zaczynał mówić więcej niż zwykle.
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Pon 18 Sie 2014, 13:00

- To nie jest złe. Nie panowałeś nad tym w żaden sposób. Ja to wywołałem przez przypadek. Nie musisz się tym martwić.
Odpowiedział mu cicho. Był zmęczony, ale wiedział, że nie uśnie. Nienawidził tych nocy, kiedy leżał i czekał, czuł się ciężki, o wiele cięższy, niż zazwyczaj, jakby jakaś niewidzialna siła przyciskała go do łóżka, ale upragniony sen po prostu nie nadchodził. Mógł zamykać oczy i liczyć cholerne owce, czołgi, nawet słonie w strojach baletnic. Mógł pić mleko, mógł próbować każdego dziwnego sposobu, od których roi się w internecie, sen po prostu nie przychodził. To z kolei było frustrujące. Sprawiało, że czuł się jeszcze bardziej bezsilny, jeszcze bardziej zmęczony, wszystkie dźwięki drażniły go jeszcze bardziej, jego ruchy były bardziej nerwowe. I nawet towarzystwo, które sprawiało mu tyle przyjemności nie mogło tego w pełni zmienić. Choć gdyby mógł, zatrzymałby tak Akirę na zawsze. Chłopak w jakiś dziwny sposób pomagał mu nawet, jeśli jego obecność była stresująca i nawet, jeśli chłopak wprawiał go nieświadomie w kolejne nerwice.
- Nie musisz się tym zamartwiać. Powoli zaczynasz odkrywać, co ci się podoba. Masz czas, żeby o tym myśleć, ale takie odczucia nie są niczym złym. Każdy się tak czasem czuje.
Wiedział, że plącze się we własnych słowach. Z nim nikt tak nie rozmawiał, on był po prostu inny od Akiry. Był niektórych rzeczy w jakiś dziwny sposób pewien i tyle. Nie był nawet pewien, w jaki sposób został uświadomiony. Może w jakimś filmie coś było? Może jakimś dziwnym trafem matka coś powiedziała, może koledzy ze szkoły. Albo powoli uzbierał informacje? Nie miał pojęcia. Nie pamiętał.
Delikatnie przesunął palcami po kosmykach jego włosów i ponownie wtulił w nie twarz. Uśmiechnął się przy tym łagodnie. Podobał mu się ten zapach. A jeszcze bardziej podobał mu się fakt, że może coś takiego zrobić.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Pon 18 Sie 2014, 18:43

Pokiwał głową, trąc nosem o tors Shona. Nic więcej nie powiedział. Słowa Shona trochę go uspokoiły.
Najważniejsze, że Shon nie czuje się urażony i nie uważa tego za nic złego. Przestaje mnie już obchodzić cała reszta i wszyscy inni. Mam wrażenie, że nikogo innego tak naprawdę nie obchodzę. I dopóki mi nie odbiorą Shona nie będę się nikim innym przejmować.
Zaczął skubać nieco nerwowo wargę. Zacisnął dłonie na koszulce przyjaciela, ale uścisk powoli stawał się coraz lżejszy. Po jakimś czasie dłonie Akiry w ogóle bezwładnie się zsunęły, usta lekko rozchyliły a całe ciało zupełnie rozluźniło. Akira zasnął. Przez pierwsze pół godziny ułożył dłonie pod swoim policzkiem i leżał spokojnie u boku Shona. Później zaczął się nieco wiercić. Nie jakoś specjalnie bardzo, ale przewrócił się na drugi bok, tyłem do Marksa. Po kolejnych kilku minutach przysunął się nieco bliżej do źródła ciepła, wtulając się plecami w ciało przyjaciela. Zanim ułożył się wygodnie kilka razy zupełnie nieświadomie i niechcący otarł się pośladkami o jego krocze. W końcu jednak, gdy przylgnął niemal całym ciałem do ciała do ciała Shona uspokoił się, znowu ułożył dłonie pod policzkiem i spał spokojnie.
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Wto 19 Sie 2014, 00:33

Dla Shona to była ciężka noc. Kiedy chłopiec się o niego ocierał, choć robił to podświadomie, Anglikowi ciężko było zachować panowanie nad sobą. Zamknął na moment oczy, a jednak znów przytulił go mocno. Wiedział, że Akira robi to nieświadomie. Jednocześnie, choć miał ochotę zrobić coś więcej, nie mógłby. Chłopiec jest zbyt niewinny, jest jeszcze dzieckiem pod zbyt wieloma względami i dużo czasu minie, zanim dorośnie do takich rzeczy - i jeśli pozwoli Shonowi ten czas spędzić w swoim towarzystwie, dla Marksa pewnie będzie to chwilami bardzo męczące.
Cała noc była ciężka. Było mu jednocześnie dobrze i czuł się spokojnie w związku z towarzystwem chłopaka, jednak nadal dręczyła go bezsenność i lęki zarówno te dla niego naturalne, jak i nowe, związane z nową sytuacją, nową osobą tak blisko niego.
Wstał o ósmej. Po prostu odsunął się od drobnego źródła ciepła przed sobą i dokładnie okrył je kołdrą. Wyszedł z pokoju, aby zrobić śniadanie. Po drodze wziął klucz, wmawiając sobie, że to tylko tak... ale oczywiście, kiedy tylko wyszedł, wsunął go w dziurkę i przekręcił.
Tylko po to, żeby nikt nie wszedł, nie zbudził go.
Kiepskie kłamstwo, kiepskie nawet, jak na niego. W akademiku prawie nikogo nie ma, a do tego pokoju nikt nie wpada ot tak nawet, kiedy budynek jest najbardziej zatłoczony. Chciał mieć pewność, że to Akira nie wyjdzie. Nie postanowi odejść, zostawić go samego teraz, kiedy pokazał, jak przyjemne potrafi być jego towarzystwo.
Shon stanął w kuchni. Znów zrobił kilka kanapek na jeden talerz. Do tego obrał, przekroił i posolił kilka ogórków. Wziął wszystko na jeden talerz, zrobił jeszcze dwie herbaty i z tym wszystkim wrócił do pokoju. Żeby otworzyć drzwi, musiał położyć naczynia na podłodze. Kiedy wszedł, postawił jedzenie i picie na biurku w nadziei, że Akira się jeszcze nie zbudził i nie słyszał, nie zauważył w jakiś sposób, że został zamknięty.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Sro 20 Sie 2014, 17:34

Akira był przerażony. Kiedy obudził się rano miał nadzieję, że to wszystko mu się tylko przyśniło. Nie dopuszczał do siebie prawdy dopóki nie zauważył że nie może wstac z prawej strony łóżka, bo po swojej prawej stronie ma ścianę. Oczywiście w domu jego łóżko stało pośrodku sypialni więc po obu stronach była wolna przestrzeń.
Więc to wszystko prawda. Mama… mamy już nie ma, zostałem sam. Jestem u Shona… Shon!
Przesunął dłońmi po łóżku szukając przyjaciela, ale oczywiście go nie znalazł.
Więc dlaczego Shona tu nie ma? Zostawił mnie? Dokąd poszedł? A jeśli poszedł na policję? Nie powinienem uciekać z domu, opieka społeczna na pewno chce mnie zabrać, pewnie już mnie szukają. Co jeśli Shon poszedł im powiedzieć? Liczyłem na to że uda mi się przynajmniej do pogrzebu mamy… chociaż Shon… Chyba wymagam zbyt dużo chcąc by mnie krył aż trzy dni. Co jeśli boi się konsekwencji? Nie wiem czy coś mu grozi za ukrywanie mnie, ale zawsze mogę powiedzieć że o niczym nie wiedział i to ja sam chciałem żeby mnie po prostu przenocował… Ktoś idzie!
Akira usłyszał kroki na korytarzu. Podobne do kroków Shona, choć nie miał pewności, bo echo utrudniało rozpoznanie. Bał się, że to może jednak być ktoś po niego. Wcisnął się w sam kąt i skulił pod kołdrą jak małe dziecko, które myśli że w im ciaśniejszy kłębek się zwinie, tym trudniej będzie je znaleźć. Słyszał dźwięk przekręcanego klucza w zamku.
Shon mnie zamknął… żebym nie uciekł kiedy on pójdzie na mnie donieść? Właściwie tak zachowałby się przykładny obywatel…
Do oczy Akiry cisnęły się łzy. Z resztą zaraz spłynęły po policzkach. Z trudem opanowywał drżenie ciała
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Sro 20 Sie 2014, 20:52

Kiedy spojrzał na łóżku, a na nim zamiast śpiącego chłopaka zobaczył tę samą osobę, ale skuloną w kłębek, najwidoczniej płaczącą, poczuł się zdezorientowany. Nikt go nie skrzywdził, nikogo tu nie było. Tego był pewien. Więc czemu? Może czuje się źle, może znów pomyślał o mamie. Shon nie był pewien, jak powinien zareagować, co zrobić. Odłożył naczynia i powoli podszedł do łóżka.
- Akira?
Odezwał się łagodnie. Chciał go zapewnić, że to tylko on. Że nikt nie zrobi mu krzywdy. Przecież Shon nie pozwoliłby go skrzywdzić. Miał nadzieję, że młodszy chłopak doskonale o tym wie.
- Chodź do mnie...
Dodał i przysunął się. Przyciągnął do siebie to drobne ciało. Czuł się, jak we śnie. Jego ruchy były nerwowe, ale to przez wzgląd na niewyspanie. Starał się nie myśleć o tym, że właśnie zamknął Akirę w swoim pokoju na klucz, jak więźnia. I o tym, że jeśli będzie musiał go zostawić niezamkniętego, na pewno poczuje silny dyskomfort. Lęk, że chłopak po prostu odejdzie, skoro będzie miał na to szansę.
- Źle się poczułeś? - spytał go, opierając lekko o swoją pierś i głaskał delikatnie po włosach. Nie wiedział, co mógłby jeszcze zrobić. Starał się po prostu być obok.
- Poszedłem zrobić śniadanie. Nie musisz jeszcze wstawać, jeśli jesteś zmęczony. Powinieneś odespać cały ten stres, to podobno pomaga. Będę przy tobie cały czas, obiecuję. - wiedział, że stres męczy. Nie miał pojęcia, co zaproponować Akirze, w jaki sposób mu pomóc, więc po prostu mówił pierwsze, co wpadło mu do głowy. Nie miał pojęcia, jak zapełnić mu ten dzień, bardzo chciał odciągnąć jego uwagę od całej tej tragedii. Ale co ma zrobić? Sam na co dzień zajmuje się głównie szukaniem metody na zabicie własnej nudy. A kiedy nie chodzi o nudę, ale także smutek? Czuł się bezsilny.
- Możemy też iść na spacer, jeśli chcesz się przewietrzyć. Albo nie wiem. Jest coś, co lubisz robić?
Spytał, nie odsuwając go od siebie.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Czw 21 Sie 2014, 12:30

Serce tłukło się w piersi Akiry jak szalone, dopóki nie usłyszał głosu Shona. Kojąco ciepłego głosu.
Nie, Shon im nie powiedział. On by tego nie zrobił.
Wtulił się ufnie w ciało przyjaciela. Wciąż cały drżał, ale pozbył się już paranoicznych wręcz myśli. Zbyt wiele ostatnio stracił, bał się że straci to, co mu pozostało. Shona i dom.
Nie. Dom już straciłem. Co to za dom, skoro nie mogę do niego wrócić bo mnie znajdą i zabiorą. –pomyślał i kiedy to sobie uświadomił zaniósł się mocniej płaczem pochlipując cicho. Zacisnął piąstki na koszulce Shona. Kiedy usłyszał kolejne pytania pokiwał tylko głową. Miał zbyt ściśnięte gardło by odpowiedzieć Tulił się mocno do Shona i powoli się uspokajał. Dopiero pytanie o spacer znowu wywołało u niego żywszą reakcję.
-Nie. Nie, tylko nie spacer. Proszę. Nie chcę stąd wychodzić. –pisnął cicho. Chciał nabrać powietrza, ale wziął głęboki i niemal łapczywy oddech, znowu się na chwilę zanosząc płaczem.
-Boję się Shon. Opieka Społeczna mnie znajdzie i zabierze, a ja nie chcę z nimi iść. Nie chcę stąd wychodzić. –powtórzył. Naprawdę wyglądał na wystraszonego. Może trochę przesadzał, przynajmniej jakby wysłano za nim list gończy, ale naprawdę chciał trochę spokoju. Wiedział, że będzie musiał w końcu wyjść. Chociażby na pogrzeb matki, ale wiedział że z pogrzebu nie zabiorą go siłą. Nikt nie był tak nieludzki. Pewnie pozwolą zostać do końca ceremonii, a później każą iść z nimi. I Akira wiedział, że nie będzie miał wyjścia i będzie musiał pójść. Ale jeszcze te dwa dni chciał żyć w spokoju.
-Lubię czytać, słuchać muzyki, grać na pianinie, czytać blogi ciekawych osób i pisać na czacie z ludźmi którzy nie wiedzą.. no wiesz że jestem niewidomy. I lubię myć okna, chociaż mama zawsze musi… musiała zawsze po mnie poprawiać… Nie mam tu ani książek, ani pianina, ani swojego komputera i płyt. Wszystko zostało w domu, ale nie chcę tam wracać. Boję się. Mogę po prostu tu.. pobyć. Zwłaszcza jeśli możesz przy mnie zostać. Lubię być przy Tobie. –przyznał cicho. Już nie płakał. Uspokoił się. Był smutny, ale nie płakał.
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Czw 21 Sie 2014, 17:24

Shon chciał znaleźć im zajęcie, bo bał się, że Akira uzna, że nudzi się z nim. Chciał być pewien, że ten będzie absolutnie zadowolony z jego towarzystwa - że będzie go znowu chciał, że za niedługo znowu się spotkają, że zostanie z nim do pogrzebu, ale potem nadal będą spędzać ze sobą masę czasu, a kiedy Akira osiągnie odpowiedni wiek, może nawet zamieszkają razem.
W tej chwili Shon starał się nie myśleć o tym, że kwestia jego zamieszkania jest dość niepewną sprawą. Myśl o powrocie do matki przyprawiała go o zimne dreszcze, z drugiej strony nie wiedział, co innego mu pozostanie. Zbierał pieniądze i z kelnerowania starczy mu na wynajęcie czegoś z kim. Może znajdzie w internecie chętnych? Albo współdzielenie? Albo poprosi o więcej godzin pracy.
- Spokojnie. Nikt mi cię nie zabierze, obiecuję. Posiedzimy po prostu. Mogę ci poczytać, jeśli chcesz. Nie jestem w tym tak dobry, jak lektorzy audiobooków, ale się postaram. Albo radio puszczę... cokolwiek. Posiedzimy tutaj, nie musisz w ogóle wychodzić z pokoju.
Mówił najczulej, jak tylko potrafił. Otarł delikatnie jego twarz z łez. Miał ochotę go ucałować, ale powstrzymywał się, nie chciał go straszyć. Zamiast tego łagodnie pogłaskał jego policzek.
- Nie bój się. Proszę. Obiecuję, że cię nie zostawię. A nawet, jeśli cię gdzieś ode mnie zabiorą, będę przyjeżdżał tak często, jak tylko dam radę. - wiedział, że to duża obietnica jak na kogoś prawie obcego, ale jak już wielokrotnie zostało wspomniane, Shon nie jest, jak każdy normalny człowiek. Przede wszystkim cholernie szybko się przywiązuje, a Akira pozwolił mu już zbliżyć się do siebie w sporym stopniu.
- Zjesz coś? Chodź. Zaprowadzę cię do biurka. W tym czasie trochę się ogarnę, potem tobie pomogę, jeśli będziesz chciał.
Zaproponował, pokazując chłopakowi, jak siąść przy biurku i na nim wskazując mu kubki i talerz z kanapkami i ogórkami.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Czw 28 Sie 2014, 16:01

-Nie musisz mi czytać. Możesz puścić jakieś radio… Jeśli masz coś do zrobienia, możesz się tym zająć, a ja po prostu posiedzę. Naprawdę nie trzeba mi wiele.
To, że opieka społeczna zabierze go do domu dziecka przed pogrzebem matki było jedyną rzeczą, której się bał.
Byle do pogrzebu mamy. Na pogrzeb muszę iść, nie będę się dłużej ukrywać. Chcę się z nią pożegnać i poprosić by dbała o tatę i obiecać, że niedługo do nich dołączę. Może jeśli znów będziemy wszyscy razem będzie jak dawniej i rodzice znów będą mieli dla mnie czas. Bo w niebie przecież nie ma pracy… Muszę tylko trochę poczekać. Po pogrzebie mnie zabiorą, a później będzie rozprawa w sądzie o to kto ma się mną zająć. To tylko formalność, bo nikt się mną nie zajmie. Zabiora mi dom i zamkną mnie w domu dziecka… Po sprawie w sądzie muszę porozmawiać z Shonem. Albo jeszcze w sądzie, albo poprosić by mnie odwiedził. Muszę mu powiedzieć że nie chcę się już z nim widywać, żeby o mnie zapomniał… żeby nie wiedział i nie martwił się o mnie kiedy już pójdę do mamy i taty. Tylko jak mam mu to powiedzieć?
Akira był bardzo przybity. Instruowany przez Shona usiadł przy stole zmusił się do zjedzenia połowy kanapki i kilku kawałków ogórka. Tylko herbatę wypił całą. Najchętniej nie jadłby niczego, ale nie chciał martwić przyjaciela. Nie wiedział co Shon ma na myśli mówiąc „ogarnę się” więc na wszelki wypadek starał się siedzieć z wzrokiem skierowanym na talerz. Wiedział, że jeśli kolega np. się przebiera, to nawet ze świadomością, że Akira nie widzi, mógłby się czuć niekomfortowo gdyby miał zwróconą w jego stronę twarz.
-Rozczeszesz mi później włosy? Pewnie mam strasznie splątane…-nie wiedział czemu o to zapytał. Fakt, włosy Akiry były nieco zmierzwione i może znalazłoby się w nich kilka maleńkich kołtunów, ale nie był mocno poczochrany. Z resztą miał dość krótkie włosy i potrafił czesać się sam. Dlaczego więc prosil o pomoc Shona? Tylko po to by ten poświęcał mu czas i dotykał go?
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Shon Marks Pon 01 Wrz 2014, 13:01

Shon na moment zamilkł. Myślał o tym, że powinien wyjść, żeby się przebrać, żeby nie krępować chłopaka nawet mimo, że ten nie widzi, ale zwyczajnie nie chciał go znowu zostawiać. Znowu bać się, że mu zniknie, ucieknie, nie będzie go, jak wróci. Wiedział, że teraz na pewno poznałby dźwięk zamykanych na klucz drzwi - i tym razem wytłumaczenie tego byłoby już trudniejsze.
Nie chciał, żeby Akira się odsunął. Był obok niego. Było im przecież dobrze razem, prawda? Doskonale. Tak ciepło i miło. Akira chyba go lubił, Shon miał właśnie takie wrażenie. Nie może go więc zostawić. Tak się po prostu nie robi. Nie porzuca się osób, które się do siebie przywiązało i Shon nie pozwoli tego zrobić młodszemu chłopcu, choćby miał nie odstępować go na krok.
Kiedy go zabiorą, będzie go odwiedzał choćby i codziennie. Z przerwami na pracę, więc prawie codziennie.
Kiedy tylko się ubrał i umył przy umywalce, podszedł do Akiry. Ten znowu nie zjadł wszystkiego, jednak Shon nie naciskał. Wiedział, że człowiek nie ma ochoty tak jeść, kiedy jest zestresowany. Organizm Marksa pod tym względem był trochę rozregulowany: przez bardzo niewielką ilość snu miał zaburzone poczucie głodu, czasem o nim po prostu zapominał. Ale nie, kiedy musiał o kogoś dbać. Takie zachowania obserwował w filmach i książkach, to, że kiedy ma się kogoś bliskiego, dba się o tę osobę. Pilnuje się, żeby zdrowo jadła, czuła się jak najlepiej. Podszedł powoli do Akiry.
- Rozczeszę. Chcesz się teraz przebrać? Mógłbym poczekać na zewnątrz, jeśli się krępujesz. - położył powoli dłoń na jego ramieniu. Chciał go przytulić, ale zwyczajnie nie wiedział, czy mu wolno. Bał się, że wszystko, co tutaj miał może zepsuć jednym gestem i bał się tego - tym bardziej nerwowy, że senny.
Shon Marks
Shon Marks

Wzrost : 183
Zawód : Kelner
Age : 29

https://stayaway.forumpolish.com/t186-shon-marks#195

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Akira Takimoto Wto 02 Wrz 2014, 10:02

Wbrew pozorom pytanie było naprawdę trudne.
Trochę się wstydzę. Chciałbym żeby wyszedł, ale jeśli ktoś będzie przechodził po korytarzu… To będzie podejrzanie wyglądać jeśli zobaczy go czekającego pod drzwiami własnego pokoju. Wystarczy, że opiekun akademika wie, że tu jestem i wystarczy że wychodzę czasem do łazienki. Nie chcę narażac się jeszcze bardziej.
-Wiesz, to byłoby dziwne gdyby ktoś Cię zobaczył czekającego pod własnymi drzwiami… Wystarczy jeśli się po prostu odwrócisz na chwilę i nie będziesz patrzeć…Um, Shon.. Tam jest okno, prawda? –zapytał wskazując we właściwym kierunku. Akira może i nie widział, ale ze zlokalizowaniem okna zwykle nie miał problemów. Widział jasne plamy, jeśli patrzył w kierunku światła. Czuł też jego ciepło na twarzy. Bez większego problemu rozróżniał też światło naturalne od sztucznego. Sztuczne zwykle było bardziej ostre i denerwujące jeśli Akira „patrzył” na nie zbyt długo. Za to światło słoneczne było przyjemne i Aki mógłby patrzeć na nie całymi dniami. Czasem tylko, w środku lata, gdy słońce było wysoko na niebie Akira nie mógł zbyt długo na nie patrzeć, bo śmiesznie łaskotało go w nosie i zbierało mu się na kichanie.
-Powiedz mi tylko, czy okno jest czymś zasłonięte, czy można nas zobaczyć z zewnątrz?
Śmiesznym było, że Akira nie krępuje się przebierać przy odwróconym Shonie, ale boi się że ktoś inny może go zobaczyć, co było na pewno bardzo mało prawdopodobne. Chyba naprawdę miał zaufanie do Shona i wierzył mu całkowicie.
Wstał i zrobił kilka ostrożnych kroków w kierunku miejsca, gdzie powinny leżeć jego rzeczy. Powiódł dłonią po krawędzi stołu, a później oparciu krzesła, a później zrobił dwa kolejne, zdecydowane kroki gdy już wiedział, że żaden mebel nie będzie stał mu na drodze. Nie wziął pod uwagi tego, że wpadnie prosto na Shona.
-Przepraszam. Chciałem tylko wziąć ubrania. Powinienem od razu poprosić o pomoc.
Akira Takimoto
Akira Takimoto

Wzrost : 168
Zawód : Uczeń 3C
Age : 26

https://stayaway.forumpolish.com/t184-akira-takimoto

Powrót do góry Go down

Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY Empty Re: Pokój nr 18 - Shon Marks - TEMAT ZAMKNIĘTY

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach