Avae Voin

Nazwisko: Voin
Imię: Avae Asul
Wiek: 27 lat
Wzrost: 180 cm
Wygląd:
A co nie widzisz? No dobra, skoro muszę, to go opiszę. Avae to piekielnie wysoki mężczyzna, który jest dobrze zbudowany, cóż w końcu jest wielkim fanem sportu. On po prostu nie wyobraża sobie życia bez ćwiczeń. Ale nie o tym miałem tutaj pisać… A więc ten chłopak posiada długie do ramion falowane, blond włosy i oczy przypominające kolorem płynne srebro. Jest wręcz piekielnie blady, przez co podejrzewano u niego anemię i całą masę innych chorób, ale on taką już ma po prostu karnację. Na plecach ma tatuaż przedstawiający skradającego się tygrysa, a tuż pod przednimi łapami tego zwierzęcia znajduje się napis: „To czego nie widać, nie zrani cię, lecz zabije.”. Na lewym ramieniu widnieje blizna, która pojawiła się tam po pewnej bójce, niestety okazało się, że jego przeciwnik nie lubi grać fair i w rękawie ukrywa nóż. Zazwyczaj ubiera się w dżinsy i koszule, przeważnie są one w odcieniach koloru niebieskiego, bo jak sam twierdzi, ta barwa najlepiej pasuje do jego charakteru, który jest równie zmienny jak woda. Szyję tegoż mężczyzny zdobi wisior w kształcie wilka, który dostał od młodszej siostry, a który on uważa za swój talizman na szczęście.
Znaki szczególne:
Szalony błysk w srebrnych oczach.
Charakter:
Eh… I od czego by tu zacząć… O już wiem! Ten chłopak jest zupełnie jak morze. Raz miły i uprzejmy innym zaś razem podły i okrutny. Nigdy nie przejmuje się tym, co na jego temat myślą inni. Zawsze mówi na głos to, co akurat jest w jego umyśle, bo jak sam twierdzi, lepsza najgorsza prawda niż najsłodsze kłamstwo. Jest bardzo pewny siebie, przez co niektórym ludziom może wydawać się arogancki. Tak naprawdę wcale nie jest taki zarozumiały, jakim się na pierwszy rzut oka wydaje. Pan Voin lubi się śmiać, więc jeśli ktoś jest zbyt przewrażliwiony na swoim punkcie, to na pewno się z nim nie dogada. Jest on osobą spokojną, do czasu aż ktoś wyprowadzi go z równowagi, co nie jest prostą sztuką. Podsumowując, Avae to wredny, sarkastyczny i podły dupek, który czerpie satysfakcję z dokuczania innym, choć czasem miewa lepsze dni, podczas których można z nim porozmawiać jak z człowiekiem. Warto też wspomnieć, że jeśli już się z kimś zwiąże jest bardzo zaborczy. Każdy, kto tylko odważy się odezwać do jego wybranki, tudzież wybranka od razu zostanie potraktowany jak zagrożenie, którego trzeba się szybko pozbyć. A wierzcie mi na słowo, ten człowiek wie jak zamienić czyjeś życie w prawdziwe piekło.
Wady:
*Wredny
*Uparty
Zalety:
*Cierpliwy
*Wierny
*Troskliwy
Historia:
O dzieciństwie tego pana pisać nie zamierzam. Jest tak bardzo zwyczajne, że szkoda tylko tracić na to czas.
Po liceum rozpoczął naukę na tutejszym uniwerku, na kierunku Malarstwo. W tym samym czasie wyprowadził się z domu rodzinnego do mieszkania, które w spadku przepisała mu jego babcia. Podczas ostatniego roku studiów na wydziale artystycznym poznał niejakiego Linsu, do którego przyczepił się niczym rzep. Na nieszczęście wcześniej wspomnianego chłopaka, po zakończeniu studiów magisterskich postanowił zacząć robić doktorat, więc został asystentem. I tak od kilku lat dręczy swojego sąsiada.
Rodzina:
Jego ojciec jest archeologiem, a matka pisarką. Ma młodszą siostrę (Amelię).
Idealny typ partnera: Ktoś kto pomimo irytującego charakteru będzie w stanie z nim wytrzymać.
Zainteresowania:
*Dokuczanie innym
*Broń biała
*Oglądanie komedii
*Sport
Zawód/Klasa/Wydział: Pracownik naukowo-dydaktyczny na wydziale Artystycznym
Typ: Switch
Miejsce zamieszkania: Bloki

Zaakceptowano