Stay Away!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Shiki Astin

Go down

Shiki Astin Empty Shiki Astin

Pisanie by Shiki Astin Pią 29 Sie 2014, 15:56

#1 Pożegnanie


- Shiki.
Dziecięcy głos wypełnił puste pomieszczenie. Stary magazyn, od dawna nieużywany, pełny pajęczyn i drzazg. Pod obdrapanymi ścianami stały pudła i kartony z jakimiś śmieciami, dwa całkowicie niezdatne do użytku rowery, stare albumy ze zdjęciami i do połowy stłuczone lustro.
- Wiedziałam, że tu będziesz.
Kaori Astin, bo tak nazywała się dziewczynka, poprawiła spódniczkę w kratkę, spraną i niemal wyblakłą. Chłopiec nie podniósł wzroku znad książki i kompletnie ją zignorował, ale ona nie wyglądała, żeby jakoś specjalnie ją to obeszło. Zabrała bratu książkę i ze złośliwym uśmieszkiem położyła ją sobie na głowie. Wykonała kilka tanecznych ruchów, by w końcu usiąść na nim okrakiem.
- Shiiikii. – zanuciła dziewczynka, obejmując czerwonookiego za szyję i mocno przytulając. Książka zsunęła się jej po ramieniu i upadła z cichym dźwiękiem.
- Kaori. – mruknął Shiki – Moja książka. Spadła.
Dziewczynka zachichotała i namiętnie pocałowała brata prosto w usta. Ten nawet się nie ruszył, ale pocałunek odwzajemnił.
- Nie znoszę jak to robisz. – przyznał po chwili, obejmując siostrę i przyciągając ją do siebie – A co jeśli ktoś nas zobaczy?
Kaori uśmiechnęła się lekceważąco.
- Nikt tu nie przyjdzie. – rzuciła, odgarniając do tyłu długie, bordowe włosy – Wiedzą, że ty tu przesiadujesz, a ciebie wszyscy się boją.
- Nie widzę powodu. – odparł brat i przeczesał siostrze włosy palcami – Znów jesteś rozczochrana.
Dziewczynka oparła głowę o ramię Shikiego i westchnęła. Zaczęła kreślić opuszkiem małe kręgi na zakurzonej podłodze.
- Shiki… - zamarudziła w końcu – Bo Reito… Reito odchodzi.
Chłopiec drgnął.
- Adopcja?
Kaori pokiwała głową.
- Będę za nim tęsknić. Polubiłam go. – powiedziała. Brat przytulił ją mocniej, a po chwili odsunął ją od siebie i pocałował.
- Myślałam, że tego nie znosisz.
- Nie przyzwyczajaj się. To tylko na poprawę humoru. – burknął Shiki, czerwony od stóp do głów – Nie będę cię całował. To pedalskie.
Kaori spojrzała na brata jakby właśnie dostał czymś ciężkim w głowę, a kiedy minął pierwszy szok, roześmiała się w głos.
- A ja lubię cię całować. – rzuciła beztrosko, muskając swoimi wargami usta brata – Podoba mi się to.
Przesunęła opuszkami palców po policzku Shikiego, potem po jego ustach, i wsunęła mu palec między wargi.
-Shiki. – wyszeptała, chwytając brata za podbródek. Astin siedział nieruchomo, poddając się ruchom siostry. Nawet nie drgnął, kiedy znów go pocałowała. Nie zarumienił się, tylko przymykając powieki, odwzajemnił pocałunek. W końcu objął siostrę i się od niej oderwał.
- I tak ci nie wybaczę, że przerwałaś mi czytanie. – burknął, udając urażonego, chociaż oboje wiedzieli, że nie potrafią się na siebie wściekać.
- Nie masz dla mnie czasu. Ciągle tylko czytasz i czytasz. – odparła Kaori, w tym samym tonie zresztą. Boczyli się na siebie jeszcze przez chwilę, aż w końcu oboje wybuchnęli donośnym, nietłumionym śmiechem.
- Wracajmy, siostrzyczko. – rzekł Shiki, podnosząc siostrę za kołnierz. Dziewczynka wybałuszyła oczy.
- Po co?
- Musisz się pożegnać z Reito, prawda?
Chłopiec złapał Kaori za rękę. Ona zaś tyllko się uśmiechnęła.
- Masz rację.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach