Stay Away!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Wit Stępień

2 posters

Go down

Wit Stępień Empty Wit Stępień

Pisanie by Wit Stępień Nie 23 Lis 2014, 00:43

Nazwisko: Stępień
Imię: Wit
Wiek: 17
Wzrost: 175
Wygląd:
Cóż, Wit nie jest "ciasteczkiem", "przystojniakiem" czy "słodziakiem". W sumie jest przeciętny w ten mniej ładny sposób, jak sam się zwykł określać. Los i geny mamusi go pokarały rudością, a kumpel z gimnazjum krzywym nosem, wcześniej stępieniowy kinol był prosty i długi. W sumie, gdyby nie wiecznie zaczerwieniona z racji alergii gęba, Wit mógłby wtedy wyglądać niemal arystokratycznie. Niestety uczulenie robiło swoje, więc stępień jest jaki jest. Czyli średniego wzrostu, żylasty i chudy jakby go w domu nie karmili, mimo, że jest w stanie pochłonąć michę pierogów w parę minut, a potem wsunąć jeszcze spory kawał sernika z TESCO. Do tego z podkrążonymi, piwnymi oczami, które patrzą na świat z entuzjazmem typowym dla przeciętnego truposza. Nic tylko zagadać, prawda?
Znaki szczególne:
Tunele, pieprzyk pod lewym okiem, krzywy kinol.
Charakter:
Mimo dość odpychającego wyglądu i aury skrajnego introwertyka i nołlajfa, Wit nie wyróżnia się zbytnio spośród innych nastolatków. Lubi pogadać ale własne towarzystwo cieszy go w równym stopniu, w szczególności gdy ma przy sobie laptop i dostęp do internetu, wtedy potrafi przepaść dla świata na długi okres czasu. Stąd wory pod oczami. Trochę z niego nerd, choć nie jest z nim aż tak źle. Lubi gry, animacje DreamWorks i jest wręcz zakochany w komiksach o superbohaterach, a jeśli chodzi o muzykę - cóż, jeśli ktoś ma problem ze znalezieniem dobrych kawałków do swojej playlisty z pewnością może walić do niego.
Zna się trochę na mechanice z racji pracy swojego ojca, poza tym, do czego stara się nie przyznawać z racji swojego lekkiego kompleksu bohatera, całkiem dobrze gotuje.
Stępień jest też niezłym przykładem stereotypowego Polaka w pewnych kwestiach. Bywa gburowaty, czasem wyjątkowo nierozsądny (Jak to, ja nie dam rady?!) i lubi sobie wypić. Do tego często zdarza mu się zadzierać nosa i trudno mu się powstrzymać od drobnych złośliwości względem innych. Często prowadzi to do dość kompromitujących sytuacji. Mimo to jest również odważny, a gdy już się w coś angażuje to daje
z siebie sto procent, jeśli nie więcej.
(Skryty fan Zaplątanych, choć uparcie się do tego nie przyznaje trwając przy swoim "totalnym hejcie na Disneya".
Wady:
Gburowatość, złośliwość, skłonności do nałogów, bałaganiarstwo, lekki narcyzm, spóźnialstwo.
Zalety:
Słowny, produktywny, z poczuciem humoru, kreatywny.
Historia:
Zbyt interesująca nie jest. Urodził się w kwietniu, dwudziestego dokładniej, ku radości rodziców. Dzieciństwo miał nie najgorsze, zgrzyt pojawił się gdzieś w gimnazjum w jego okresie zbuntowanego kindermetala [potem mu się nudziło i przeszedł na punk]. W tym okresie ogarnął, że z dziewczynami jakoś nie bardzo mu po drodze, a Krzysiek z 3e jest całkiem słodki kiedy nic nie mówi. Kiedy rodzice pod koniec 1 klasy liceum  z wielkimi uśmiechami oznajmili, że robi wypad z kraju do jakiejś międzynarodowej szkoły z internatem, w kraju dziwnych, małych ludzi którzy jedli surowe ryby, robili szalone reklamy i zamiast normalnego abecadła mazali jakieś krzaczki, to się ździebko zdziwił. No, właściwie bardzo. Na tyle, że na tydzień obrażony na cały świat poleciał mieszkać do babci, piętro niżej, gdzie jadł zupę i biadolił jak bardzo sobie nie da rady i że on woli zostać w ogólniaku na humanie. Ostatecznie po dłuższej rozmowie z familią uznał, że to nie taki zły pomysł, a poza tym to yolo, i że jak to on, Polak, sobie nie poradzi ze swoim cudownym, słowiańskim darem do potrafienia. I poleciał.
Rodzina:
Matka - Wiesława Stępień. Całkiem sympatyczna, jak na rudą, czterdziestolatka. Lubi gotować ale reszta obowiązków domowych, zwłaszcza sprzątanie, jest da niej czarną magią i często woli zostawiać to swojemu mężowi. Pracuje jako lekarz pediatra w miejscowej przychodni w Lęborku. Lubi dzieci i koty. Panicznie boi się pasikoników. Jest niska i nieco pulchna.

Ojciec - Filip Stępień, lat 45, pani Wiesława podejrzewa u niego kryzys wieku średniego ale głowa rodziny stanowczo temu zaprzecza, negując istnienie takowego, czemu towarzyszy standardowy tekst o tym, że mężczyzna jest wiecznie młody i takie pojęcie jak "wiek średni" w ogóle się płci męskiej tyczyć nie powinno. Właściciel całkiem dobrze prosperującego warsztatu samochodowego. Chudy, wysoki pan z wąsem i czapką z daszkiem zakrywającą przyprószone siwizną włosy.

Idealny typ partnera:
Mało konkretny. Nie przepada za zniewieściałymi chłopcami, z drugiej strony towarzystwo "bomby testosteronu" sprawiałoby, że czułby się dość niepewnie. Poza tym jakichś wymagań odnośnie wyglądu nie ma. Nie chce ani gwiazdy filmowej ani nic. Byleby nie quasimodo i żeby się dało pogadać to już jest okej. Jakby taki partner wytrzymywał z jego nerdowską stroną i nie przeszkadzałby takiemu jego lekki narcyzm to byłby już w ogóle w siódmym niebie.
Zainteresowania:
Gry, komiksy, filmy, muzyka, gotowanie.
Zawód/Klasa/Wydział:
IIIa
Typ:
Switch
Miejsce zamieszkania:
Internat
Wit Stępień
Wit Stępień

Wzrost : 175
Zawód : Uczniak
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t313-wit-stepien

Powrót do góry Go down

Wit Stępień Empty Re: Wit Stępień

Pisanie by Shu_shiroi Nie 23 Lis 2014, 08:34

Zaakceptowano

Shu_shiroi
Admin


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach