Callan Lucas

Nazwisko: Callan

Imię: Lucas

Wiek: 25 lat

Wzrost: 164 cm

Wygląd:
Niezbyt wysoki jak na swój wiek, za to wręcz wychudły. Raczej nikt go nigdy specjalnie nie głodził, a jednak wyjątkowo szybka przemiana materii robi swoje. Zdecydowanie nie jest typem umięśnionego, wysportowanego mężczyzny. Regularne ćwiczenia, a tak naprawdę każda aktywność fizyczna jest dla niego męczarnią i to zarówno w sensie psychicznym, jak i fizycznym. Uważa, że to istne marnowanie czasu.
Jedno z jego oczu jest niebieskie, drugie natomiast zielone. Heterochromiczne spojrzenie przyciągają wielu ciekawskich gapiów. Mężczyzna  jednak zakłada kolorowe soczewki, które maskują jego odmienność, jedynie na specjalne okazje. Jego delikatne usta bardzo często wykrzywia lekki uśmiech, oczywiście nie zawsze jest on szczery. Kolor półdługich włosów młodego bibliotekarza nie jest już niestety uwarunkowany genetycznie. Lucas jeszcze w podstawówce miał kruczoczarne włosy, obecna barwa jego czupryny jest efektem długoletniego wybielania i farbowania.  Jego fryzura zdaję się w ogóle nie pasować do  wysublimowanego,  niezwykle schludnego stylu chłopaka. Pozostaje ona w ciągłym nieładzie.
Jego styl ubierania się również może odstawać od normy i sprawiać wrażenie staromodnego. Chłopaka od zawsze intrygowały style takie jak steampunk, czy też kodona, więc nie trudno zgadnąć, że najczęściej można zobaczyć go w tego typu kreacjach, czasem bardziej, czasem mniej wymyślnych. Zwykle w pracy pojawia się w brązowym cylindrze, płaszczu i prostych spodniach w tym samym kolorze, oraz białej koszuli.

Znaki szczególne:
Jedno z jego oczu jest niebieskie, drugie natomiast zielone. Nie jest to jednak zasługa soczewek, lecz rzadkiej mutacji genetycznej. Dodatkowo przyciągać wzrok mogą białe włosy chłopaka oraz charakterystyczny, nawiązujący do steampunku strój.

Charakter:
Na pewno nie można w kilku słowach określić i opisać jego złożonego i nieprzewidywalnego charakteru. Lucas jest optymistą, jego szklanka zawsze będzie do połowy pełna. Wiele przeszedł w życiu, z każdej strony atakowała go sama śmierć. Być może to właśnie za sprawą tego wszystkiego został uznany przez wielu za typowego pechowca. Dzięki temu jednak, cieszą go nawet małe rzeczy i mimo wszystko stara się iść przez tę parodię życia z podniesioną głową.  Przychodząc do nowej, pierwszej pracy jest pełen zapału i entuzjazmu. Chcę ambitnie podejść do powierzonych mu zadań, jednocześnie pozostając pracownikiem lubianym przez większość odwiedzających jego "nowe królestwo". Ma co prawda świadomość, że większość z nich będzie widział jedynie przy okazji wypożyczenia lektur szkolnych, jednak za jeden z głównych celów ma to, by nikomu nie robić pod górkę. Otaczająca go rzeczywistość, wszystko co przeżył zmieniły go w samotnika. Luca, jak nazywa go przybrany brat, ma zdecydowanie ogromne trudności z nawiązywaniem kontaktów na szczeblu prywatnym, więc zapewne nie będzie miał zbyt wielu tak zwanych "kolegów z pracy". Z powyższej cechy wynika to, że coraz częściej czuję się przytłoczony otaczającą go, samotną rzeczywistością, a jednym z jego największych pragnień jest próba podjęcia się opieki nad kimś, z kim będzie mógł również porozmawiać, a nie tylko mówić do niego, tak jak obecnie, rozmawiając z jedynym towarzyszem swej niedoli - kanarkiem Mikkelem. Krótko mówiąc, chłopak od dawna pragnie tej "prawdziwej miłości", jednak nie ma absolutnie pojęcia, jak miałoby to wyglądać. Nie lubi polegać na innych, a co za tym idzie, pracować w grupie, czuje się wtedy przytłoczony wspólnym zadaniem i najchętniej wszystko wykonałby sam. W szkole był uznawany za dziwaka i rzeczywiście z perspektywy lat sam twierdzi, że tak było. Po lekcjach można było go zobaczyć najczęściej w sukienkach i innych, typowo kobiecych rzeczach, on sam nie widział w tym nic złego. Wtedy jeszcze chciał jakoś zaakcentować swoją obecność, pokazać się światu, sprawić, by ktoś o nim mówił. Teraz stał się cichym i spokojnym, a na pierwszy rzut oka wręcz stereotypowym bibliotekarzem. Mimo wszystko nadal nie potrafi obojętnie przejść obok czyjegoś problemu, jeśli oczywiście jest w stanie jakoś pomóc.

Wady:
niezdarny - a to coś zgubi, a to przez przypadek zepsuje
słaby - oczywiście jedynie pod względem fizycznym
zamknięty w sobie - od zawsze, na zawsze i dla wszystkich
cichy - źle czuje się w towarzystwie innych, a jeszcze gorzej, kiedy musi z nimi rozmawiać
nerwowy - zwłaszcza kiedy ma załatwić jakąś sprawę z kimś, kogo nie zna
zapominalski - nigdy nie znajdziesz kwiatów w jego apartamencie. Wszystkie po prostu uschły. Kanarek chłopaka żyje do tej pory tylko dlatego, że sam przypomina, by go nakarmić

Zalety:
miły - na jego twarzy zawsze widnieje uśmiech, stara się wszystkim okazać tę lepszą stronę swojego charakteru
dobrze ułożony - musiał wszystkiego się nauczyć od podstaw przenosząc się do nowej rodziny
cierpliwy - jeśli ma na co, może czekać nawet długie lata
tolerancyjny - nigdy nie chciałby traktować innych w taki sposób, w jaki on był traktowany
pedantyczny - w jego mieszkaniu panuje wręcz sterylny porządek

Historia:
Chłopak  urodził się w typowej patologii. Mama piła, tata bił, starszy brat ćpał i robił inne złe rzeczy, o których Lucas nawet by nie pomyślał. W końcu ktoś zorientował się, co dzieje się w rodzinie  Callanów, a wówczas pięcioletni Lucas trafił do sierocińca. Tam już nikt nie pił, jednak nie udało mu się unikać nieprzychylnych zachować ze strony "kolegów" z pokoju.  Zawsze był tym najmniejszym, najmłodszym, takim, co tylko do bicia się nadaje. W dodatku odstawał od reszty wyglądem. Wszyscy straszyli go, że zostanie tu już na zawsze, bo nikt nie będzie chciał trzymać takiego kosmity pod swoim dachem. Dwa lata później przyszła wiadomość o śmierci jego matki, niedługo później ojca. O bracie i jego przestępczej przeszłości dowiedział się nieco później. Pełnoletni już wówczas Jack trafił do więzienia za handel narkotykami i wiele innych świństw, o których Lucas nigdy nie wspomniał.
Raz w życiu los się do niego uśmiechną, a chłopaka postanowił zaadoptować właściciel ogromnej korporacji. To była ogromna szansa dla kogoś takiego jak Lucas i na szczęście udało mi się ją wykorzystać. Od tego czasu żył jak książę. Kochała go cała, nowa rodzina i na szczęście nigdy nie udawali, że przeszłość chłopaka nie istnieje. On sam chciał o tym pamiętać. Nie chciał zapomnieć tego wszystkiego, przez co przeszedł, poza tym, nawet jeśli próbowałby to zrobić, kilka blizn na jego ciele nigdy nie pozwoliłoby mu na zostawienie wszystkiego za sobą. W nowym środowisku został odebrany jako uroczy, wyjątkowo cichy i śliczny chłopczyk. Tak minęła znaczna część jego dzieciństwa. W szkole znów stał się pośmiewiskiem, głównie przez swój odmienny styl. Wtedy też zaczął całymi dniami przesiadywać w bibliotece szkolnej. Jedyną osobą, która go akceptowała, poza przybraną rodziną oczywiście, był właśnie szkolny bibliotekarz. Skończył szkołę z dobrymi wynikami, poszedł na studia i dostał się do swojej pierwszej pracy. Niestety, kiedy miał dwadzieścia lat, jego kochający rodzice wyjechali w podróż służbową i nigdy już nie wrócili. Samolot, którym mieli przylecieć do domu, rozbił się nad oceanem. Wtedy to jego przyrodni brat przejął firmę i obiecał, że zaopiekuje się swoim ukochanym braciszkiem. Jeśli ktoś zapyta go o przeszłość, za pewne usłyszy jedynie, że nie jest ona warta niczyjej uwagi.

Rodzina:
-przyrodni brat (starszy o 6 lat)
-brat (starszy o 15 lat) obecnie prawdopodobnie przebywa w więzieniu

Idealny typ partnera:
Ktoś kto będzie w stanie zrozumieć jego dziwaczny charakter, a jednocześnie postara się wpłynąć na jego aspołeczność. Zdecydowanie wyobraża się u boku osoby, przy której poczuje się pewnie. Kogoś silniejszego od siebie, kogo będzie mógł jednak otoczyć opieką i troszczyć się o niego.

Zainteresowania:
-lalkarstwo
-krawiectwo
-literatura
-sztuka

Miejsce zamieszkania: Apartament

Zawód/Klasa/Wydział: Bibliotekarz

Typ: Uke

Zaakceptowano