Allen Walker~

Nazwisko: Walker

Imię: Alexander "Allen"

Wiek: 16 lat

Wzrost: 168 cm

Wygląd: Allen ma szaro-niebieskie oczy(w zależności od tego, w jakim świetle się na nie patrzy) i naturalnie brązowe włosy. W gimnazjum zaczął je farbować na biało, w geście porzucenia swojego dawnego życia. W chwili dołączenia do liceum ma 168 cm wzrostu i waży 58 kg. Jest szczupłym i średnio zbudowanym nastolatkiem, można nawet powiedzieć chwilami, że ma niedowagę, choć je naprawdę duże ilości jedzenia. Jednak jego nogi są umięśnione, ponieważ dużo jeździ na rolkach i biega.
W czasie pożaru w dzieciństwie jego lewa ręka do połowy ramienia została poparzona, teraz jest w kolorze ciemno czerwonym. Z tego powodu Allen zawsze nosi na dłoni rękawiczkę, a rękę chowa pod ubraniem. W gimnazjum, gdy uzbierał pieniądze, małe oparzenia na czole, za zgodą wujostwa, ukrył pod czerwonym tatuażem gwiazdy. Wkrótce zrobił też resztę wzoru pod okiem. Ma również długa bliznę przecinającą pierś po prawej stronie, którą zyskał, gdy spadła na niego w czasie pożaru ostra belka.
Na co dzień nosi ubrania raczej wygodne, jednak kiedy wychodzi, chętnie ubiera się w koszule i kamizelkę. Uwielbia nosić trampki i desanty. Tych pierwszych ma w szafie niemożliwe ilości w różnych kolorach, te drugie jedne, ale porządne i ukochane przez niego.
Często wiąże włosy, które szybko rosną, ale rzadko są ścinane. Ma dwie dziurki w prawym uchu i jedną w lewym. Jednak to w tym drugim częściej nosi kolczyki.

Znaki szczególne: Czerwony tatuaż na lewej stronie twarzy zakończony na czole gwiazdą, zawsze nosi rękawiczkę na lewej ręce.

Charakter: Allen jest bardzo uczynnym nastolatkiem. Zawsze pomaga ludziom w błahych jak i tych ważniejszych sprawach. Doskonale zdaje sobie sprawę, jak to jest być w potrzebie. Jest miły, troskliwy i dobrze wychowany... na pierwszy rzut oka. Oczywiście naprawdę też taki jest, ale czasem potrafi być wkurzający, często natrętny, a nawet wredny. Uwielbia zaczepiać swojego kuzyna, a potem uciekać przed nim po całej okolicy.
Ma niewielu przyjaciół, dlatego jest im mocno oddany.
Lubi spędzać czas z ludźmi, ale tak samo jak w dzieciństwie ma takie chwile, gdy chce pobyć sam ze sobą. Potrafi być naprawdę nieprzyjemny, gdy ktoś go wkurza, nawet jeśli nie sprawia wrażenia zdolnego do konfliktów.
Łatwo jest go rozkojarzyć, gdy coś go mało interesuje, w przeciwnym razie potrafi być tak skupiony, że traci kontakt z rzeczywistością(jest tak na przykład, gdy znajdzie ciekawą książkę, za którymi na co dzień nie przepada). Idąc tym tropem, kiedy ktoś, lub coś przyciągnie jego uwagę, trudno jest mu myśleć o czymkolwiek innym, ma z tego powodu częste problemy z zaśnięciem. Gdy się w kogoś wpatruje, prawdopodobnie ta osoba mu się spodobała, lub zwyczajnie się zawiesił.
Potrafi być liderem, jednak bywają chwile, gdy woli, by to nim kierowano. Zazwyczaj wtedy, kiedy łapie ogromnego lenia i nie chce mu się nad niczym wysilać.
Lubi żartować, czego czasem nadużywa, by wydostać się z krępujących sytuacji. To wkurza jego znajomych, bo wydaje się przez to, że wielu rzeczy nie bierze na poważnie.

Wady: Nie umie sprzątać, wszędzie robi bałagan, nie umie gotować, często leniwy, trzyma ludzi na dystans, gdy za bardzo się do niego zbliżają.

Zalety: Bardzo dobrze gra w karty, potrafi pocieszać, jest towarzyski, nie tyje, szybko biega.

Historia: Urodził się siedemnastego lipca w Japonii, w domu swojego wujostwa. Parę dni później nadano mu imię Alexander, wkrótce jednak zaczęto zwracać się do niego Allen, choć nie jest to nawet jego zdrobnieniem. Jakiś czas później wraz z rodzicami wrócił do Stanów Zjednoczonych, gdzie żył przez kolejne kilka lat. Gdy skończył siedem lat, zaczął uczęszczać do podstawówki w swoim mieście. Uczył się raczej przeciętnie, choć z muzyki i wuefu zawsze się wybijał. Przedmioty ścisłe ani humanistyczne nigdy nie były mu bliskie, zamiast tego często był wysyłany na zawody sportowe.
Miał wielu znajomych, ale niewielu przyjaciół. Nie wyróżniał się, a jednak bywał w centrum uwagi dzięki swoim osiągnięciom.
Którejś nocy, kiedy był już w trzeciej klasie, była straszna burza. Wiatr przewracał drzewa i słupy. Jeden z nich padł na linię wysokiego napięcia, która wszczęła pożar w jego domu. Zbyt późno zdano sobie sprawę z zagrożenia. Ogień strawił już pół domu, nim go wyciągnięto. Długie miesiące był w szpitalu. Jego rodzice zginęli w tym pożarze, a on został wysłany do Japonii, do swojego wujostwa. Przyjęli go jak własne dziecko i tak wychowywali. Mimo to Allenowi trudno było się odnaleźć w tej sytuacji. Gdy w jednej chwili stracił dom i rodziców, a cały jego świat przewrócił się do góry nogami. Jeszcze mnóstwo czasu po wypadku unikał ludzi i rodziny
Po kilku latach wrócił do bycia sobą, choć już nie tak radosnym jak kiedyś. Nie zaprzątał sobie już głowy przeszłością, a nawet starał się ją zatrzeć w swoich wspomnieniach. Nie rozmawiał o tym z nikim, unikał tematu. Teraz rusza do nowej szkoły po nowe życie.

Rodzina: Rodzice(martwi), wujostwo od strony taty, dziadkowie w Kanadzie.

Idealny typ partnera: Allen wie, że nie ma ideałów, nie wymaga więc bycia nim od innych. Podobają mu się u chłopaków kolorowe włosy oraz poczucie humoru. Chciałby mieć kogoś, kto w trudnej chwili przytuliłby go, ale też ocucił, gdyby zaczął robić głupoty. Chciałby mieć w tym kimś oparcie.

Zainteresowania: Fryzjerstwo, kiedyś muzyka(w dzieciństwie grał na pianinie), sport(biernie), gry karciane.

Zawód/Klasa/Wydział: Klasa II c

Typ: uke

Miejsce zamieszkania: Internat

Zaakceptowano