Nieśmiertelny Władca Szos - Felice Gotti

Nazwisko: Gotti

Imię: Felice

Wiek: 21 lat

Wzrost: 178 centymetrów chodzącej wspaniałości.

Wygląd: Nieco zbyt szczupły, przeciętnego wzrostu i postury, na pewno nie może uchodzić za Adonisa, czy innego napakowanego karka. Wygląd Felice można za to określić jako "feeria fioletu" z elementami punku. Fioletowe bowiem są niedługie, pedantycznie ułożone włosy, hojnie nałożone cienie do powiek, matowa szminka, oraz eyeliner, którym chłopak perfekcyjnie maluje sobie łezkę na bladym policzku. Czemu bladym? Bo puder jest jasny, a malowanie się jest wręcz pożądane, jeśli chce się wyglądać inaczej, niż cała reszta szarego tłumu. Kolejna faza - piercing. Kolczyk w wardze i brwi to dopiero przedsmak. Skull bowiem posiada ich (kolczyków) kilkanaście, nie wszystkie pokazuje na pierwszej randce, aczkolwiek nie jest to coś, z czego jest on dumny. Ot, nierozważne decyzje pod wpływem napojów wyskokowych.
Na co dzień nosi się raczej normalnie, aczkolwiek przeważają ciemne kolory, nieco przydługie bluzy i koszulki, wąskie, nierzadko przetarte spodnie. Takie pomieszanie punka, gotha i bezdomnego, którego stać na markowe ciuchy i glany z porządnej skóry. Aczkolwiek nierzadko spotkać go można w obcisłym, ciemnofioletowym kombinezonie z o wiele jaśniejszymi, lawendowymi ochraniaczami, gdy szaleje na swoim motocyklu.
Znaki szczególne: FIOLET. Mnogość kolczyków w uszach, jeden w wardze, jeden w brwi, łańcuszek łączący piercing wargowy i uchowy (tak, celowy błąd, taki ze mnie recydywista, heheszki <3).

Charakter: Jako, iż Felice jest jeszcze dość młody, toteż jego charakter stale kształtuje się pod wpływem poznanych ludzi, zmian w życiu, podejmowanych decyzji... Aczkolwiek pewne cechy dość wyraźnie zdążyły już się wyodrębnić, mniej więcej dając obraz tego, jakim to chłopak jest człowiekiem. Przede wszystkim sprawia wrażenie lekkoducha, którym też w większości przypadków jest. Życiowym mottem jest "carpe diem", oraz "już nigdy nie będę tak młody, jak godzinę temu", więc stara się czerpać z życia pełnymi garściami, nie tracąc czasu na zadręczanie się ponurymi myślami, czy rozważanie każdej decyzji. Przez takie myślenie bywa infantylny, potrafi głupio uprzeć się przy jakiejś decyzji, nawet, jeśli ewidentnie nie jest ona dla niego korzystna, innym razem za to nie potrafiąc wybrać między możliwymi rozwiązaniami danego problemu, czy nawet tak trywialnej sprawy, jak smak lodów.
Jedno myśli, drugie mówi, trzecie robi, chociaż nigdy na względzie nie ma celowego zranienia kogoś. Po prostu Felice chce, żeby ludzie wokół uśmiechali się, nawet, jeśli zrobi z siebie błazna. Przyjaciół traktuje jak skarb, nie wyrabiając sobie o ludziach przedwcześnie opinii, o dziwo.
Fan adrenaliny, motocykli i sportów ekstremalnych, dumny członek jednego z klubów motocrossowych. Pasjonuje się również stuntem, a nawet wiąże z tym swoją przyszłość, rzecz jasna starając się od jakiegoś czasu o angaż na planie filmowym jako kaskader, czy przynajmniej statysta w scenie pościgu motocyklowego. Ba, nawet parokrotnie już taką możliwość miał. Największym marzeniem chłopaka jest wzięcie udziału w Red Bull X-Fighters.
Łakomczuch.

Wady:
- Infantylny
- Uparty
- Niekonsekwentny
- Niezdecydowany
- Kapryśny

Zalety:
- Tolerancyjny
- Optymistyczny
- Towarzyski
- Żywe srebro

Historia: Jedyny synek państwa Gotti przyszedł na świat w słonecznej Italii, skąd wyemigrował razem z rodzicami do Kraju Kwitnącej Wiśni w wieku lat 5, gdzie praktycznie spędził swą młodość i po raz pierwszy odkrył niczym nie hamowaną radość z jazdy na motocyklu, zdecydowanie wcześniej, niż prawo na to zezwala, co niejako umożliwiło mu rozwinięcie się w tej dziedzinie i odnalezienie życiowej pasji. Kiedy na dwa miesiące przed osiemnastką jego matka po prostu odeszła we śnie, Felice bez wahania na swoje barki wziął większość codziennych problemów, wspierając ojca w żałobie, jak tylko mógł. Sam smutek i ból zachował głęboko w swoim wnętrzu, by nie pogarszać atmosfery w domu... i jakoś tak mu pozostało. Powrót do Włoch był przydatną odskocznią, jednak mimo wszystko to Japonia okazała się krajem, w którym chłopak odnajdował swoje "ja", więc na dwudzieste pierwsze urodziny wrócił do ojczyzny matki i zapisał się na studia w jednym z licznych uniwersytetów. W międzyczasie doskonalił swoje umiejętności jako motocyklista, wygrywając nawet kilka lokalnych zawodów stuntowych i motocrossowych. Na motorze spędzał długie godziny, bez strachu wykonując najbardziej popieprzone tricki, jakie mu tylko wpadły do głowy, przez co zaczął być nazywany przez znajomych "Nieśmiertelnym". A to, że potem dodawali "idiota", to już inna bajka.

Rodzina: Matka chłopaka pochodziła z Japonii, zmarła niedługo przed 18 urodzinami Felice. Po jej śmierci ojciec, czystej krwi Włoch, zabrał latorośl do kraju ojczystego, tak więc młody Gotti jest nie dość, że transkontynentalny, to jeszcze dwujęzyczny.

Idealny typ partnera: Najlepiej ktoś, kto będzie ogarniał humorki Felice. No i cierpliwy człek być musi, to pewne.

Zainteresowania:
- Motocykle
- Sporty ekstremalne
- Wyczynowa jazda
- Vlogi makijażowe, piercerowe, czy uj wi jakie.

Zawód/Klasa/Wydział: Student zaoczny na kierunku inżynieria środowiska/świr na motorze

Typ: Uke

Miejsce zamieszkania: Akademik

Zaakceptowano