Mail ''Juna Hanabiego''
3 posters
Stay Away! :: Postaci :: Maile
Strona 1 z 1
Mail ''Juna Hanabiego''
Mail: akaihito@jakaśjapońskapoczta.jp
Wygląd poczty: (Siostry, Mai i Aya:)
Kontakty:
- Rie-nee
- Mai-nee
- Aya-nee
- Suzano
Wygląd poczty: (Siostry, Mai i Aya:)
Kontakty:
- Rie-nee
- Mai-nee
- Aya-nee
- Suzano
Ostatnio zmieniony przez Jun Hanabi dnia Sob 18 Kwi 2015, 13:02, w całości zmieniany 2 razy
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
„Hej Aki-chan!
Gratuluję udanych nagrywań! Podaj mi proszę tytuł serii bym wiedział czego mam wyczekiwać!
Jakbyś zgadł... pracowałem do późna ale cóż, czasami tak trzeba. Nie mogę się obijać, inaczej nie będzie mnie stać na przeżycie w tym mieście.
Jakie zdjęcie, hm? Czyżbyś był kimś, kto jak zobaczy czyjąś twarz to decyduje czy chce go znać czy nie? No no no...~
Kto wie, może kiedyś się spotkamy ale nie w tym momencie, to pewne.
Wybacz, muszę kończyć. Praca czeka!”
Zablokował ekran swojego telefonu, schował go do kieszeni spodni po czym uśmiechnął się do jednego ze swoich klientów, który właśnie składał zamówienie.
Gratuluję udanych nagrywań! Podaj mi proszę tytuł serii bym wiedział czego mam wyczekiwać!
Jakbyś zgadł... pracowałem do późna ale cóż, czasami tak trzeba. Nie mogę się obijać, inaczej nie będzie mnie stać na przeżycie w tym mieście.
Jakie zdjęcie, hm? Czyżbyś był kimś, kto jak zobaczy czyjąś twarz to decyduje czy chce go znać czy nie? No no no...~
Kto wie, może kiedyś się spotkamy ale nie w tym momencie, to pewne.
Wybacz, muszę kończyć. Praca czeka!”
Zablokował ekran swojego telefonu, schował go do kieszeni spodni po czym uśmiechnął się do jednego ze swoich klientów, który właśnie składał zamówienie.
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Westchnął ciężko. Trafił swój na swego.
„Słuchaj, to nie tak że nie chcę... Po prostu nie jestem dobry w rozmowach z ludźmi. Znaczy się... na żywo mogę nawet nic nie powiedzieć, chociaż moje wiadomości do Ciebie są zazwyczaj długie. Nie chcę zawieźć twoich oczekiwań i tyle.
Hm, anime? Oglądam sporadycznie jak leci w tv, tym razem zrobię wyjątek! Nie mogę się doczekać by usłyszeć Twój głos.
O, herbaciarnia? Brzmi ciekawie.”
Uśmiechnął się lekko. Doskonale wiedział do jakiej pójdzie. Od miesięcy widywał go przy jednym ze stolików, zawsze ze swoim laptopem. Nie odważył się jednak zgadać...
„Słuchaj, to nie tak że nie chcę... Po prostu nie jestem dobry w rozmowach z ludźmi. Znaczy się... na żywo mogę nawet nic nie powiedzieć, chociaż moje wiadomości do Ciebie są zazwyczaj długie. Nie chcę zawieźć twoich oczekiwań i tyle.
Hm, anime? Oglądam sporadycznie jak leci w tv, tym razem zrobię wyjątek! Nie mogę się doczekać by usłyszeć Twój głos.
O, herbaciarnia? Brzmi ciekawie.”
Uśmiechnął się lekko. Doskonale wiedział do jakiej pójdzie. Od miesięcy widywał go przy jednym ze stolików, zawsze ze swoim laptopem. Nie odważył się jednak zgadać...
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Widząc chłopaka speszył się nieco. W milczeniu przyjął jego zamówienie, szybko przygotował mu imbryczek i zaniósł do stolika. Gdy był już za ladą wyciągnął telefon by odczytać wiadomości.
„Znam... a z tego co wiem sprzedawca jest jakimś dziwakiem, ponoć z nikim nie rozmawia. Ludzie się nawet z niego śmieją!”
Odwrócił wzrok w bok wzdychając przy tym.
„Cóż... zastanowię się, dobrze? Może jak się napiję jakiegoś alkoholu to będę nieco śmielszy. Mają w tej herbaciarni herbatę z alkoholem?”
„Znam... a z tego co wiem sprzedawca jest jakimś dziwakiem, ponoć z nikim nie rozmawia. Ludzie się nawet z niego śmieją!”
Odwrócił wzrok w bok wzdychając przy tym.
„Cóż... zastanowię się, dobrze? Może jak się napiję jakiegoś alkoholu to będę nieco śmielszy. Mają w tej herbaciarni herbatę z alkoholem?”
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Widząc jego wiadomość poczuł jak zimne dreszcze przechodzą jego ciało. Chce do mnie zagaić?!
Szybko zaczął mu odpisywać, mając nadzieję że zdąży.
„Nie musisz, jestem pewien że mają coś takiego. Zresztą skoro jest nieśmiały to wątpię, by poprowadził z Tobą dłuższą rozmowę. Mniejsza. Możesz zaplanować sobie weekend jak chcesz, bo nie obiecuję że się spotkamy. I pamiętaj, to nie tak iż cię nie chcę spotkać.... wstydzę się. Jasne?”
Szybko zaczął mu odpisywać, mając nadzieję że zdąży.
„Nie musisz, jestem pewien że mają coś takiego. Zresztą skoro jest nieśmiały to wątpię, by poprowadził z Tobą dłuższą rozmowę. Mniejsza. Możesz zaplanować sobie weekend jak chcesz, bo nie obiecuję że się spotkamy. I pamiętaj, to nie tak iż cię nie chcę spotkać.... wstydzę się. Jasne?”
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
16:27
"Nie przesadzasz, to ja jestem ciotą a nie facetem... Chciałbym Cię spotkać ale nie mam odwagi. A jeśli Ci się nie spodobam? Albo będziesz zły bo będę milczał?"
17:00
"Oii, a co porabiasz? Pracujesz może? Ja niedługo kończę i idę do domu odpocząć, padam..."
17:30
"Aki-chan~? Żyjesz?"
18:23
"Aki, dostajesz moje wiadomości? Martwię się, pierwszy raz tak długo mi nie odpisujesz..."
19:00
"Zrobiłem coś źle? Przepraszam!"
19:01
"To przez to, że nie spotkaliśmy się do tej pory?"
19:14
"Aki, proszę...! Napisz cokolwiek!"
19:24
"Proooooszę daj znać! Nawet nie mam Twojego numeru żeby do Ciebie zadzwonić!"
19:59
"Dobrze... spotkajmy się. Jutro o 13 w tej herbaciarni."
"Nie przesadzasz, to ja jestem ciotą a nie facetem... Chciałbym Cię spotkać ale nie mam odwagi. A jeśli Ci się nie spodobam? Albo będziesz zły bo będę milczał?"
17:00
"Oii, a co porabiasz? Pracujesz może? Ja niedługo kończę i idę do domu odpocząć, padam..."
17:30
"Aki-chan~? Żyjesz?"
18:23
"Aki, dostajesz moje wiadomości? Martwię się, pierwszy raz tak długo mi nie odpisujesz..."
19:00
"Zrobiłem coś źle? Przepraszam!"
19:01
"To przez to, że nie spotkaliśmy się do tej pory?"
19:14
"Aki, proszę...! Napisz cokolwiek!"
19:24
"Proooooszę daj znać! Nawet nie mam Twojego numeru żeby do Ciebie zadzwonić!"
19:59
"Dobrze... spotkajmy się. Jutro o 13 w tej herbaciarni."
Ostatnio zmieniony przez Raiden Masahiko dnia Wto 20 Sty 2015, 21:48, w całości zmieniany 1 raz
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Widząc wiadomość od chłopaka serce mu szybciej zabiło. Czyli mnie po prostu ignorował!
"Ugh, będziesz tego żałował, zobaczysz...
Nagie zdjęcie możesz mi wysłać, jestem ciekaw jak wyglądasz bez ubrań~ Chociaż nie powiem, codziennie wyglądasz ślicznie. Szczególnie, jak Ci zimno i masz czerwony nosek..."
Wysłał wiadomość, dopiero po chwili zdając sobie sprawę że napisał o jedno zdanie za dużo. Oby się nie domyślił...!
"Ugh, będziesz tego żałował, zobaczysz...
Nagie zdjęcie możesz mi wysłać, jestem ciekaw jak wyglądasz bez ubrań~ Chociaż nie powiem, codziennie wyglądasz ślicznie. Szczególnie, jak Ci zimno i masz czerwony nosek..."
Wysłał wiadomość, dopiero po chwili zdając sobie sprawę że napisał o jedno zdanie za dużo. Oby się nie domyślił...!
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Widząc linka do, jak się domyślał, zdjęcia... uśmiechnął się. Nie spodziewał się tego, myślał że chłopak stchórzy i tego nie zrobi. A tu proszę - niespodzianka! Nie wiedział nawet iż coś takie sprawi mu taką radochę. Dotknął czubkiem palca ekran telefonu, by po chwili patrzeć na nagi tors blondyna. Serce zabiło mu szybciej a policzki zrobiły się czerwone.
"Ładne... Jesteś śliczny, wiesz?"
Miał już wysłać tego maila gdy przeczytał kolejnego od Akiego.
"Cóż, mówiłem Ci że znam te herbaciarnię... Widziałem Cię parę razy ale bałem się zagadać. Zresztą, dowiesz się wszystkiego jak się spotkamy."
Iiiii.... wysłano. Boże, umrę. Mężczyzna musiał się gęsto tłumaczyć swojej siostrze, która zobaczyła ów zdjęcie.
"Ładne... Jesteś śliczny, wiesz?"
Miał już wysłać tego maila gdy przeczytał kolejnego od Akiego.
"Cóż, mówiłem Ci że znam te herbaciarnię... Widziałem Cię parę razy ale bałem się zagadać. Zresztą, dowiesz się wszystkiego jak się spotkamy."
Iiiii.... wysłano. Boże, umrę. Mężczyzna musiał się gęsto tłumaczyć swojej siostrze, która zobaczyła ów zdjęcie.
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Zaśmiał się cicho widząc jego maila.
"Tak tak... postaram się. Dobranoc, do jutra." odpisał krótko by spędzić czas ze swoją siostrą.
"Tak tak... postaram się. Dobranoc, do jutra." odpisał krótko by spędzić czas ze swoją siostrą.
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Minęło może pół godziny od kiedy Jun opuścił jego mieszkanie gdy mężczyzna wyciągnął telefon by napisać do chłopaka.
"Dziękuję za dzisiaj, Aki-chan. Nie mogę się doczekać kolejnego naszego spotkania... Choć muszę nadrobić w pracy obiecuję, że spotkamy się niedługo. Dobrze?"
"Dziękuję za dzisiaj, Aki-chan. Nie mogę się doczekać kolejnego naszego spotkania... Choć muszę nadrobić w pracy obiecuję, że spotkamy się niedługo. Dobrze?"
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Zerknął niepewnie na jego wiadomość.
"Nie jestem pewien, czy moje zdjęcie to dobry pomysł... Lepiej ustaw sobie jakiegoś kota lub inne zwierzę. I dobrze, jak tylko będę miał wolną chwilę możemy się umówić, choć... Jakbyś chciał to wiesz gdzie pracuję, możesz wpaść na herbatę..."
"Nie jestem pewien, czy moje zdjęcie to dobry pomysł... Lepiej ustaw sobie jakiegoś kota lub inne zwierzę. I dobrze, jak tylko będę miał wolną chwilę możemy się umówić, choć... Jakbyś chciał to wiesz gdzie pracuję, możesz wpaść na herbatę..."
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Zarumienił się lekko widząc wiadomość Akiego.
"Nikt Ci mnie nie odbije... Nie jestem aż tak przystojny. Chętnie będę Cię gościł w swoim lokalu. Oczywiście masz 100% zniżki na wszystkie napoje."
Uśmiechnął się delikatnie. Szybko dopisał jeszcze jedną wiadomość.
"Idę spać, muszę wstać wcześnie. Dobranoc..."
"Nikt Ci mnie nie odbije... Nie jestem aż tak przystojny. Chętnie będę Cię gościł w swoim lokalu. Oczywiście masz 100% zniżki na wszystkie napoje."
Uśmiechnął się delikatnie. Szybko dopisał jeszcze jedną wiadomość.
"Idę spać, muszę wstać wcześnie. Dobranoc..."
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Będąc w pracy cały czas wysyłał mu wiadomości mające go pokrzepić. Dopiero po dostaniu ostatniej zaśmiał się cicho pod nosem, będąc już wtedy w domu.
"Odpoczywaj, skarbie. Pewnie przeczytasz to dopiero rano ale dobranoc! No i dzień dobry. Zjedz coś pożywnego i wypij mocną, ciemną herbatę - jest zdrowsza niż kawa! Jak uda Ci się przyjść w wolnym czasie to przygotuję Ci specjalne zamówienie..."
"Odpoczywaj, skarbie. Pewnie przeczytasz to dopiero rano ale dobranoc! No i dzień dobry. Zjedz coś pożywnego i wypij mocną, ciemną herbatę - jest zdrowsza niż kawa! Jak uda Ci się przyjść w wolnym czasie to przygotuję Ci specjalne zamówienie..."
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Będąc za ladą w herbaciarni poczuł wibracje telefonu. Wyjął go i spojrzał na wiadomość.
"Hm... Jakiś klient chciał, bym zrobił mu herbatę według jego upodobań smakowych... Wiesz, lubi tropikalne owoce i czerwoną herbatę, ale musi być bardzo słodka. Przecież to grzech! Zrobiłem mu inną to nie chciał zapłacić, ale jakiś inny klient zwrócił mu uwagę że nie powinien się tak zachowywać. Osobiście chciałem zapaść się pod ziemie, nie lubię takich sytuacji... Gdybyś był na miejscu to byś mi pomógł, prawda?
A poza tym to zamówiłem sobie sałatkę z kurczakiem do pracy, była pyszna..."
"Hm... Jakiś klient chciał, bym zrobił mu herbatę według jego upodobań smakowych... Wiesz, lubi tropikalne owoce i czerwoną herbatę, ale musi być bardzo słodka. Przecież to grzech! Zrobiłem mu inną to nie chciał zapłacić, ale jakiś inny klient zwrócił mu uwagę że nie powinien się tak zachowywać. Osobiście chciałem zapaść się pod ziemie, nie lubię takich sytuacji... Gdybyś był na miejscu to byś mi pomógł, prawda?
A poza tym to zamówiłem sobie sałatkę z kurczakiem do pracy, była pyszna..."
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Zarumienił się delikatnie.
"Dzięki, ale wątpię by jeszcze tu przyszedł... Zresztą nie przejmuję się nim więc ty też nie powinieneś, Aki-chan.
Za to musisz coś zjeść! Chcesz to zamówię Ci to samo co sam jadłem, tylko podaj adres wytwórni..."
"Dzięki, ale wątpię by jeszcze tu przyszedł... Zresztą nie przejmuję się nim więc ty też nie powinieneś, Aki-chan.
Za to musisz coś zjeść! Chcesz to zamówię Ci to samo co sam jadłem, tylko podaj adres wytwórni..."
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
(Minęły 2 tygodnie)
Widząc wiadomość chłopaka uśmiechnął się szeroko.
"Już już~"
Widząc wiadomość chłopaka uśmiechnął się szeroko.
"Już już~"
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
[Minął tydzień]
Właśnie wrócił do domu gdy dostał wiadomość od chłopaka. Po zdjęciu butów, odzienia wierzchniego i wstawieniu wody na herbatę wyjął telefon i zaczął odpisywać.
„Pamiętaj, że większe posiłki to też śniadania i kolacje, nie tylko obiad. I miło mi to słyszeć... ja też odetchnąłem ale nie chcę, by obcy ludzie mnie dotykali aż tak dokładnie.
W sumie... faktycznie. Nie wiem, a jak ty wolisz? Bardzo Ci spieszno czy nie?”
Właśnie wrócił do domu gdy dostał wiadomość od chłopaka. Po zdjęciu butów, odzienia wierzchniego i wstawieniu wody na herbatę wyjął telefon i zaczął odpisywać.
„Pamiętaj, że większe posiłki to też śniadania i kolacje, nie tylko obiad. I miło mi to słyszeć... ja też odetchnąłem ale nie chcę, by obcy ludzie mnie dotykali aż tak dokładnie.
W sumie... faktycznie. Nie wiem, a jak ty wolisz? Bardzo Ci spieszno czy nie?”
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
„W takim razie odpoczywaj... A do restauracji pójdziemy pojutrze, dobrze? Ja stawiam... i nie mam tu na myśli tylko kolacji.”
Uśmiechnął się pod nosem patrząc w telefon. Po chwili dopisał jeszcze jedną wiadomość.
„Ale przed tym chciałbym zajść do pewnego sklepu coś Ci kupić, więc umówimy się godzinę wcześniej, ok?”
Uśmiechnął się pod nosem patrząc w telefon. Po chwili dopisał jeszcze jedną wiadomość.
„Ale przed tym chciałbym zajść do pewnego sklepu coś Ci kupić, więc umówimy się godzinę wcześniej, ok?”
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Przeczytał niezrozumiałą dla niego wiadomość. Dopiero po chwili doczytał kolejnego maila.
„Haha... zdarza się. Dobrze, o 13. Śpij dobrze i może tym razem połóż telefon na szafkę? Jeszcze zadzwonisz na policję lub do którejś z sióstr o 4 w nocy...”
Niby przez sen to napisał ale coś szybko się obudził by to napisać... Może wysłał to przez wypadek ale w innej sytuacji? Zapytam go na spotkaniu.
„Haha... zdarza się. Dobrze, o 13. Śpij dobrze i może tym razem połóż telefon na szafkę? Jeszcze zadzwonisz na policję lub do którejś z sióstr o 4 w nocy...”
Niby przez sen to napisał ale coś szybko się obudził by to napisać... Może wysłał to przez wypadek ale w innej sytuacji? Zapytam go na spotkaniu.
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
Westchnął ciężko.
„Po prostu idź spać... kolorowych snów!”
Niewiele później sam poszedł się położyć.
„Po prostu idź spać... kolorowych snów!”
Niewiele później sam poszedł się położyć.
Re: Mail ''Juna Hanabiego''
"Hej-ho braciszku!!! Mam nadzieję, że się cieszysz booo mamy zamiar zrobić Ci niezapowiedzianą wizytę~ ^U^
PS. Upiekłam Ci ulubione ciasto nii-chan!"
PS. Upiekłam Ci ulubione ciasto nii-chan!"
Aya & Mai Hanabi- Wzrost : 168cm | 162cm
Zawód : Pracujące modelki
Age : 36
Stay Away! :: Postaci :: Maile
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|