Atelier Akivy 701

Postanowiłeś wejść? Ok… uważaj na siebie.
Pierwszym co napotkasz na swojej drodze po otwarciu drzwi to niemal zabijający jasnością, przestronny salon połączony z otwartą kuchnią. Typowy nowoczesny apartament z dwoma piętrami. Pierwszy poziom w całości zajmuje salon i aneks kuchenny. Ściana naprzeciwko drzwi niemal w całości oszklona wpuszcza światło słoneczne do serca apartamentu. Tam również znajduje się wyjście na taras. Na samym środku salonu znajduje się standardowy zestaw – kremowa kanapa, stolik do kawy z czarnego drewna i centrum dowodzenia, plazma. Pod przeszkloną ścianą stoi czarny stół z czterema krzesłami. Całe pomieszczenia jest urządzona w dwóch tonach, czerń i biel. Białe ściany, czarne panele… białe zasłony, czarne meble. Na co byś nie spojrzał, wszystko kontrastuje ze sobą. Nawet kuchnia, po prawej stronie oddzielona od salonu aneksem blatów, szafki czarne, białe blaty. W tej części znajdziesz wszystko co niezbędne w nowoczesnej kuchni. No, może oprócz jedzenia w lodówce, którego często tam po prostu nie ma.
Już od pierwszego kroku za drzwiami w oczy rzuca się panujący niemal wszędzie nieład. Leżące pod kanapą puszki po piwie, krzywo wiszące zasłony, pudełka po fast-foodach w kuchni… ten burdel ciągnie się na drugi poziom apartamentu, do którego można trafić schodami usytuowanymi na lewo od drzwi. Idąc śladami śmieci po stopniach uważaj na różne kartony stojące na wewnętrznym balkonie do którego dojdziesz po schodach. Dzięki niemu możesz dostać się do różnych drzwi znajdujących się wyżej. Znajdziesz tam łazienkę utrzymaną w brązowych tonach, duża wanna oraz przestronny prysznic to podstawa dla apartamentu. Oczywiście pełno tam porozrzucanych ciuchów… Przez kolejne drzwi trafić możesz do gościnnej sypialni, która również zawalona jest kartonami. Dopiero drzwi na samym końcu skrywają największe tajemnicy tego lokum. Jeśli już postanowisz je otworzyć, strzeż się. Trafiłeś do jaskini smoka.
Pokój Akivy to kompletne przeciwieństwo jasnego salonu. Jedyne okno, które znajduje się w pomieszczeniu jest zakryte czarną zasłoną. Dlatego jedyne źródło światła to ewentualnie lampka na zagraconym biurku, bo nie wiadomo z jakich powodów, ale żyrandol, który kiedyś wisiał na suficie teraz leży w kącie. Na lewo od drzwi znajduje się szerokie, małżeńskie łóżko, któremu już dawno przydałaby się zmiana pościeli. Pod łóżko dla swojego bezpieczeństwa lepiej nie zaglądaj… Obok łóżka stoi szafka nocna z ciemnego drewna jak łóżko, na niej stoi budzik, puszki po napojach i jakaś bliżej nieokreślona, zaschnięta plama. Naprzeciwko łóżka znajduje się zagracona szafa, oraz jeszcze bardziej zawalone nie wiadomo czym biurko. Na nim ulokowany został komputer, który swoją jakością podchodzi pod te „popsuj a cię zabiję” i różne sprzęty elektroniczne. Wolną przestrzeń pokoju zajmują stare szkielety komputerów, jakieś narzędzia, części… uważaj jak chodzisz.